Rosyjska rakieta uderzyła w pobliżu prezydenta Zełenskiego i premiera Grecji

W Odessie doszło do niebezpiecznej sytuacji. Rosyjska rakieta uderzyła w pobliżu prezydenta Zełenskiego i premiera Grecji Kyriakosa Mitsotakisa.

Odessa to portowe miasto na wybrzeżu Morza Czarnego. To jeden z najważniejszych portów Ukrainy, od pierwszych dni wojny pada ofiarą rosyjskich ataków. Zełenski odwiedził go w środę razem z Mitsotakisem.

Mitsotakis powiedział mediom, że przechadzali się po mieście, a Zełenski pokazywał mu zniszczenia będące skutkami rosyjskich ataków. W pewnym momencie usłyszeli syreny ostrzegające przed nalotem. Gdy wsiadali do samochodów, usłyszeli potężną eksplozję i zobaczyli chmurę dymu. Później ustalono, że rakieta spadła ok. 500 metrów od nich. Zełenski przyznał, że byli na tyle blisko, że poczuli falę uderzeniową.

Obaj politycy nie odnieśli obrażeń. Dmytro Pletenczuk, rzecznik prasowy ukraińskiej marynarki wojennej, poinformował jednak, że w tym ataku co najmniej pięć osób straciło życie.

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że faktycznie w tym czasie zaatakowało Odessę. Według Rosjan celem ataku był hangar w porcie, w którym przygotowywano do akcji bezzałogowe drony, a rakieta trafiła w cel. Nie wspomnieli o obecności w pobliżu polityków.