Rośnie bilans ofiar pożarów w Los Angeles. Według danych urzędników z Departamentu Lekarza Sądowego pożary pochłonęły już 24 ludzkie istnienia. Spośród nich zidentyfikowano zaledwie jedną osobę.
Spośród ofiar 16 osób zginęło w pożarach trawiących dzielnicę Eaton, a osiem – Palisades.
Departament przyznał, że proces identyfikacji ofiar pożarów w Los Angeles może znacznie się wydłużyć, ponieważ nie będzie można skorzystać z tradycyjnych metod: identyfikacji wizualnej oraz na podstawie odcisków palców.
Jedyna zidentyfikowana ofiara pożarów to 66-letni mężczyzna. Według bliskich zginął, próbując bronić dobytku przed żywiołem.