Rosjanie, w oczekiwaniu na ukraińską kontrofensywę, zakopali w ziemi ogromną ilość materiałów wybuchowych. Ukraińcy nie dali im szansy na ich użycie.
Wczoraj w internecie pojawiło się nagranie pokazujące, jak Rosjanie zakopują w ziemi tajemnicze seledynowe pojemniki w kształcie kuli. Obok nich leżał gruby sznur, który wyglądał jak saperskie ładunki wybuchowe. Szybko ustalono, że nagranie z powietrza wykonano w Zaporożu. Obudziło to obawy, że te pojemniki zawierają broń chemiczną, którą Rosjanie chcą zdetonować, gdy w pobliżu znajdą się ukraińskie wojska.
Any idea? #RussiaIsATerroristState #StandWithUkraine️ pic.twitter.com/VkqYinhUR8
— Mariia Kramarenko (@KramarenkoMari3) October 1, 2022
Internauci szybko jednak ustalili, że te pojemniki to najprawdopodobniej miny morskie PMD-2 lub PMD-2M. Rosjanie zakopali łącznie co najmniej 24 tony materiałów wybuchowych. W sieci pojawiły się również doniesienia, że miały posłużyć nie tylko do zniszczenia ukraińskich wojsk, ale także do nagrania propagandowego filmiku, który miał przedstawiać rzekome wysadzenie ukraińskiego składu amunicji.
Not a confirmation but more of a suggestion. This is the Russian PDM-2 and PMD-2M, high-explosive (HE), shallow water, bottom, blast seamine: https://t.co/YWNWn29iCh pic.twitter.com/Tb4FilazF4
— CAT-UXO (@CAT_UXO) October 1, 2022
Ukraińcy nie mieli jednak zamiaru im na to pozwolić – i sami wysadzili te miny, w nieujawniony na razie sposób. Rosjanie chyba nie zdążyli rozstawić kamer, bo jak na razie żaden propagandowy filmik z tą eksplozją nie został przez nich opublikowany.’
Kiedyś sukcesów brak to się je kreuje.
Ta potężna eksplozja to zgodnie z rosyjskim przekazem zbombardowany ukraiński skład amunicji. W istocie były to zakopane i wysadzone przez Rosjan miny morskie. pic.twitter.com/l98sUWjv1w— Michał Nowak (@nowakkmichal) October 2, 2022