Każdy dzień przynosi kolejne doniesienia o rosyjskich zbrodniach wojennych na Ukrainie. Tym razem rosyjscy czołgiści ostrzelali i zmiażdżyli gąsienicami samochód z ukraińskimi listonoszami.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę w obwodzie zaporoskim, na południowym wschodzie Ukrainy. Pracownicy Ukrposzty rozwozili po rejonie korespondencję i emerytury. Jak poinformował szef władz tego regionu Ołeksandr Staruch między miejscowościami Jehorowka i Nowosełowka listonosze natknęli się na nadjeżdżający czołg rosyjskich okupantów.
Kiedy ich samochód próbował go wyminąć, Rosjanie otwarli do niego ogień. Następnie przejechali swoim czołgiem po ich samochodzie. Dwójka listonoszy, kobieta i mężczyzna, zginęli na miejscu. Według Starucha innym pracownikom Ukrposzty nie udało się odzyskać ich ciał ze względu na obecność Rosjan, zrobili im jedynie zdjęcia.