Międzynarodowa Federacja Jeździecka (FEI) wbrew zaleceniom Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego utrzymała zakaz startów Rosjan i Białorusinów w zawodach. MKOl postulował, aby sportowcy z tych krajów występowali pod flagą neutralną.
MKOl początkowo wezwał do całkowitego zakazu strtów rosyjskich i białoruskich sportowców po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę w lutym 2022 roku. 28 marca MKOl złagodził jednak swoje stanowisko wobec Rosji i pomagającej jej Białorusi.
Prezes MKOl Sebastian Bach podkreślił jednak, że nie podjęto żadnej wiążącej decyzji w sprawie igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku i to od poszczególnych związków sportowych zależy, czy przyjmą ich zalecenia. Kwalifikacje olimpijskie w wielu dyscyplinach już trwają.
Międzynarodowa Federacja Jeździecka 2 marca 2022 roku wprowadziła zakaz startów, który obejmuje rosyjskich i białoruskich sportowców, konie oraz trenerów i działaczy. W środę zarząd FEI zorganizował nadzwyczajną telekonferencję, na której zdecydowano o utrzymaniu tych restrykcji.
“FEI nie posiada niezbędnych narzędzi do oceny w uczciwy i obiektywny sposób warunków uczestnictwa poszczególnych neutralnych sportowców, jak określono w zaleceniach MKOl. Dlatego wszyscy rosyjscy i białoruscy sportowcy, konie i działacze nadal mają zakaz udziału w imprezach pod egidą FEI. Żadne zawody organizowane w Rosji i na Białorusi nie mogą zostać wpisane do kalendarza FEI na 2023 rok” – powiedział Ingmar De Vos, prezydent FEI i członek MKOl.
“Wszelkie inne działania FEI zaplanowane na rok 2023 w Rosji i na Białorusi zostały odwołane lub przeniesione, a wszystkie projekty solidarnościowe FEI w tych krajach pozostają zamrożone” – poinformował De Vos.
“Zarząd ponownie wyraża pełne wsparcie dla narodu ukraińskiego, który ogromnie ucierpiał, i zobowiązuje się do dalszej solidarności i wsparcia ukraińskiej społeczności jeździeckiej za pośrednictwem Funduszu Pomocy i Solidarności” – dodał prezydent FEI.
W niektórych dyscyplinach sportu np. w szermierce, tenisie stołowym, taekwondo czy zapasach, zezwolono na powrót Rosjan i Białorusinów do rywalizacji. Inne utworzyły panele oceniające neutralność zawodników.
Ukraiński rząd stoi na stanowisku, że ukraińscy sportowcy nie będą rywalizować w żadnych imprezach z udziałem Rosjan. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski namawia do bojkotu igrzysk w Paryżu w przypadku dopuszczenia rosyjskich sportowców do rywalizacji.(PAP)