Najnowsze wiadomości ze świata

Rosjanie chcą zatruć mieszkańców Mariupola. Dostarczają im wodę pełną bakterii

Rosjanie zaopatrują mieszkańców Mariupola w wodę. Okazuje się, że jest ona niezdatna do picia, ponieważ – jak alarmuje ukraiński samorząd miast – okupanci pobierają ją z otwartych zbiorników i rzek. O tym, że woda jest zatruta przekonano się, gdy wolontariusze pobrali próbki ze zbiornika podstawionego przez rosyjskie wojsko.

20 lipca doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko alarmował, że w zniszczonym mieście narasta problem z dostępem do wody pitnej. Okupanci postanowili zainterweniować, z tym że w kolejce po dostarczaną przez nich wodę mieszkańcy muszą czekać nawet przez pięć godzin. Teraz okazuje się, że woda, w którą zaopatrują Mariupol jest zatruta. Andriuszczenko przekazał, że pochodzi ona z otwartych zbiorników. Wyjaśnił, że zaczerpnięto ją częściowo z rzeki Kalmius i zawiera „bakterie E.coli, czyli cały zstaw bakterii jelitowych” oraz mikroorganizmy pochodzące z kału. „Całkiem logiczne, jeśli kanalizacja nie działa” – dodał.

Próbki zatrutej wody, która dostarczana jest do Mariupola zbadano w Zaporożu. Dyrektor tamtejszej stacji epidemiologicznej Ołeksandr Łazarenok alarmuje, że woda nie nadaje się do spożycia. Ponadto znajdujące się w niej bakterie mogą przenosić cholerę i czerwonkę.

Epidemiolodzy informują o wzroście śmiertelności w Mariupolu. Podano dane, mówiące o tym, że w zeszłym tygodniu w miejskim szpitalu zmarło 63 ze 170 przyjętych pacjentów.

Źródło: stefczyk.info/na podst.tvp.info Autor: MS
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij