Jak podaje tygodnik “Gazeta Polska” Rosja ma plan na spowolnienie, zablokowanie, a w ostateczności nawet na powstrzymanie polskich inwestycji na terenie Mierzei Wiślanej. Rząd w Moskwie planuje utworzyć na rosyjskiej części mierzei park narodowy.
O nowych rosyjskich planach po raz pierwszy poinformowano na początku października. Według niektórych polskich mediów w zamyśle Kremla nie chodzi o wartości ekologiczne, a o zablokowanie inwestycji przekopu Mierzei. Rosjanie chcą przynajmniej spowolnić całe przedsięwzięcie, a jeśli będzie to możliwe, to, spróbują też zatrzymać polskie plany.
W tym celu mieliby wykorzystać europejskich polityków, urzędników oraz ekologów, którzy otrzymaliby potężny argument w walce z naszą inwestycją na tym terenie. Obawy zdają się potwierdzać produkowane od jakiegoś czasu rosyjskie propagandowe materiały o szkodliwości przekopu Mierzei Wiślanej. Warto dodać, iż Rosjanie posiłkują się często argumentacją polskich stowarzyszeń ekologicznych i wypowiedziami niektórych polityków opozycji.
Plan na park narodowy jest nowym pomysłem, bo wcześniej Rosjanie planowali na swojej części tego terenu utworzenie kurortu z delfinarium i mariną dla jachtów. Projekt konsultował na początku br. sam premier Miedwiediew. O planach przemiany niezamieszkałych terenów w wysokiej klasy kurort mówił wówczas na specjalnie zorganizowanej konferencji deputowany rosyjskiej Dumy i były mer Kaliningradu Aleksander Jaroszuk. Polityk przyznał, że plany tej inwestycji przygotowywane są wspólnie przez gubernatora obwodu kaliningradzkiego i rosyjski rząd.