Robert Makłowicz padł ofiarą oszustów. „Nie mam z tym nic wspólnego” Rozrywka

Robert Makłowicz padł ofiarą oszustów. „Nie mam z tym nic wspólnego”

Robert Makłowicz stał się ofiarą internetowego oszustwa. Jego wypowiedzi zostały wykorzystane bez jego zgody, a sam zainteresowany wydał już w tej sprawie oświadczenie.

Znany kucharz i podróżnik zamieścił na swoim Instagramie oświadczenie w formie nagrania. Ma to związek z reklamą napoju energetycznego, do której użyto głos Makłowicza i wypowiedziane przez niego zdania. Jak podkreślił poszkodowany, zrobiono to bez jego zgody.

Na jednym z portali społecznościowych, bardzo chętnie odwiedzanym przez dzieci i młodzież ukazała się reklama napoju energetycznego, do którego użyto cytatów ze mnie, podkładając mój głos i wypowiedziane przeze mnie zdania – tłumaczy na nagraniu Makłowicz.

Wykorzystano moje zdania i mój głos bez mojej wiedzy. Jest to tym bardziej przykre, że zrobiono to w kontekście produktu, którego nie używam i raczej nie polecałbym go dla dzieci i młodzieży – dodał kucharz.

Oświadczam, że nie mam z tym nic wspólnego – zapewnił.

Zgodnie z przepisami polskiego prawa wykorzystywanie cudzych cytatów – bez zgody ich autora – prowadzące do czerpania korzyści majątkowych jest nielegalne.

Źródło: stefczyk.info/na podst.instagram Autor: MS
Fot. Wikimedia Commons

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij