Robert Biedroń chciał być jak gwiazda K-Pop. To trzeba zobaczyć

Lider Wiosny kilka dni temu promował zbiórkę dla organizacji Anji Rubik SEXED.pl, której celem jest promowanie edukacji seksualnej w Polsce. Aby zachęcić swoim fanów do wsparcia zbiórki polityk obiecał, że przefarbuje włosy na czerwono, jeśli tylko uda zebrać się ok. 10 tysięcy złotych. Były prezydent Słupska dotrzymał słowa.

Robert Biedroń postanowił wziąć udział w akcji “Na co cię stać?” organizowanej przez Onet, której celem jest zbiórka funduszy na rzecz organizacji SEXED.pl. Organizatorzy zbiórki co dwa tygodnie zapraszają znaną osobę np. ze świata polityki czy show-biznesu, a następnie rzucają jej wyzwanie. Jeśli się zgodzi, wówczas uruchamiana jest zbiórka, a w przypadku zebrania ustalonej kwoty gość Onetu publicznie je realizuje.

Były prezydent Słupska obiecał więc, że w przypadku zebrania kwoty 10 tysięcy złotych przefarbuje swoje włosy na czerwony kolor. “Może nie zostanę 8. członkiem BTS (koreański zespół popowy – red.) , ale jestem zdecydowany przefarbować włosy na czerwono, jak Kim Taehyung, jeśli uda się zebrać 10.000 zł dla sexedpl!” – napisał w zeszłym tygodniu europoseł na Instagramie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Robert Biedroń✌️ (@robertbiedron)

Biedroń ostatecznie dotrzymał słowa i spełnił swoje wyzwanie. o czym również pochwalił się za pośrednictwem Instagrama.

-Niektórzy powiedzą, że to niepoważne. Że europoseł, lider partii farbuje włosy na czerwono. A ja myślę, że niepoważne jest to, że europejskie państwo XXI w. nie zapewnia dostępu do rzetelnej edukacji seksualnej! Nieprzypadkowo finał akcji wypad 8 marca, w #DzieńKobiet! Wszystkim Wam Drogie siostry życzę równi praw – w tym prawa do rzetelnej edukacji! – czytamy we wpisie lidera Wiosny.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Robert Biedroń✌️ (@robertbiedron)