Raper próbował nagrać teledysk. W trakcie doszło do strzelaniny

Znany raper French Montana nagrywał teledysk pod jedną z restauracji w Miami. W trakcie doszło do strzelaniny.

Zdarzenie miało miejsce przed restauracją The Licking w mieście Miami Gardens (Floryda), tuż przed ósmą wieczór. Na razie nie jest do końca jasne, co zaszło. Jeden ze świadków powiedział mediom, że Montana nagrywał przed nią teledysk, a wokół zebrał się tłum gapiów. Ktoś z tego tłumu został okradziony z portfela i zegarka, a wkrótce potem padły strzały.

https://twitter.com/rawsalerts/status/1611205770749657089?s=20&t=8ci5bHN6CkvazyHEvquoXA

Świadkowie twierdzą, że padło kilkanaście szybkich strzałów, tak szybko, jakby oddano je z karabinu maszynowego. Nie wiadomo, czy strzelała jedna osoba, czy też doszło do wymiany ognia. Policja potwierdziła, że rany odniosło 10 osób. Cztery z nich same dotarły do szpitali, a sześć pozostałych zabrali do nich ratownicy. Stan czterech osób był na tyle ciężki, że zdecydowano się na ich transport drogą lotniczą. Co najmniej jedna osoba jest w stanie krytycznym, ale na razie nic nie wiadomo o o ofiarach śmiertelnych. Policja twierdzi, że był to „odizolowany incydent”, śledztwo w tej sprawie trwa.