Luksusowy jacht Graceful, należący do rosyjskiego przywódcy Władimira Putina, opuścił w poniedziałek o świcie port w Hamburgu – informuje we wtorek „Bild”. Gazeta przypuszcza, że Putin zabrał swój jacht z niemieckich wód z obawy przed konfiskatą w ramach zapowiadanych przez Zachód sankcji.
„To była najwyraźniej ucieczka w obawie przed konfiskatą” – pisze „Bild” i dodaje, że informację o pobycie jachtu Putina w hamburskim porcie ujawnił zaledwie dzień wcześniej dziennik z Kilonii „Kieler Nachrichten”. „13 godzin później luksusowy jacht odpłynął, Kanałem Kilońskim zmierzając w kierunku Bałtyku i Rosji!” – dodaje „Bild”.
Rosjanie najwyraźniej obawiają się, że własność ich przywódcy może zostać skonfiskowana – podkreśla „Bild”, przypominając, że niedawno brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss zapowiadała „surowe sankcje” w obliczu zbliżającego się ataku Rosji na Ukrainę. „Ci na Kremlu i wokół niego nie będą mieli gdzie się ukryć” – zapowiedziała Truss.
Luksusowy jacht "Graceful" należący do Władimira Putina opuścił stocznię w hamburskim porcie w poniedziałek rano. Jednostka przechodziła remont i została wyposażona min. w dwa nowe balkony. Niemieckie media spekulują, że to ucieczka jachtu w obawie przed sankcjami. pic.twitter.com/4FiUt48aWB
— PrawyPopulista 🇵🇱🇺🇦 (@PrawaStronaa) February 8, 2022