PSL tworzy własną koalicję

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jego partia chce zbudować własny blok na wybory parlamentarne.

Dzisiaj odbyły się obrady Rady Naczelnej PSL, których tematem przewodnim była ocena tego, jak partia poradziła sobie w wyborach do parlamentu europejskiego. Wnioski zapewne były mało radosne gdyż na kończącej ją konferencji prezes PSL zapowiedział, że jego partia chce zbudować własny blok na wybory, na którego czele stanie. Ma się nazywać Koalicja Polska.

„Podjęliśmy decyzję o budowaniu bloku na wybory do parlamentu polskiego na czele z PSL i o gromadzeniu wśród nas tych wszystkich, którzy podzielają nasze wartości: chrześcijańskie, demokratyczne, ludowe i narodowe” – powiedział Kosiniak-Kamysz – „Zapraszamy do współpracy wszystkich dla których te wartości są bliskie”.

Kosiniak-Kamysz wyjawił, że powodem podjęcia tej decyzji jest nadmierny skręt w lewo reszty Koalicji Europejskiej. „Wiele osób mówiło: za dużo było skrętu w lewo i on jest niebezpieczny” – powiedział – „My nie zgadzamy się na nadmierny skręt w prawo, na skrajność ze strony prawicy i ze strony lewicy”.

Zaprezentował również pierwsze założenia programowe nowego bloku. Koalicja Polska proponuje na przykład zwolnienie emerytur z podatków, przedłużenie 500 plus do czasu ukończenia przez dziecko studiów, zerowy VAT na produkty tradycyjne i ekologiczne czy 1200 zł dopłaty do hektara dla aktywnych rolników.

PSL w eurowyborach zdobyło trzy mandaty, więcej niż mieliby szansę zdobyć samodzielnie. Jego członkowie przyznają jednak anonimowo, że cena za to była wysoka i PiS stał się partią pierwszego wyboru dla mieszkańców wsi. Pytanie czy uda im się odzyskać do jesieni wiarygodność wśród wiejskiego elektoratu.