Sąd Rejonowy Krakowa-Krowodrzy podjął decyzję w sprawie Jerzego Stuhra. Podwyższył grzywnę, którą ma zapłacić za kolizję z motocyklistą pod wpływem alkoholu.
Zdarzenie miało miejsce w połowie października zeszłego roku. Aktor potrącił wtedy na al. Mickiewicza w Krakowie 44-letniego motocyklistę. Uciekł z miejsca zdarzenia, został jednak zatrzymany wkrótce potem przez poszkodowanego, który wezwał policję i ruszył za nim w pościg. Badanie alkomatem wykazało, że miał 0,7 promila alkoholu we krwi.
Pod koniec listopada aktor usłyszał zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. W prokuraturze przyznał się do winy. Wyjaśnił, że przy skręcie w lewo nie widział motocyklisty i nie zauważył, że doszło do kolizji.
Sąd w wyroku nakazowym zasądził wcześniej grzywnę w wysokości 3 tys. złotych. Sprzeciwiła się temu prokuratura, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności tej kary. Domagała się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych. W poniedziałek Sąd Rejonowy Krakowa-Krowodrzy podwyższył wysokość tej grzywny do 4 tys. złotych.