Dzisiaj przypada Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa, który jest poświęcony ofiarom Rzezi Wołyńskiej i innych zbrodni dokonanych przez nacjonalistów ukraińskich. Portal Gazeta.pl dowiedział się, że prezydent Wołodymyr Zełenski w dzisiejszym przemówieniu potępi tę zbrodnię.
Narodowy Dzień Pamięci został ustanowiony przez Sejm w 2016 roku, aby uczcić pamięć pomordowanych w Wołyniu i na kresach. Rzeź Wołyńska była czystką etniczną dokonaną przez Ukraińców na ludności polskiej w przedwojennym województwie wołyńskim w latach 1943-45. Zginęło w niej, zwykle w wyjątkowo brutalny sposób, ok. 50-60 tysięcy Polaków. Podobne czystki, chociaż na nieco mniejszą skalę, Ukraińcy przeprowadzili w województwie lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim.
Rzeź Wołyńska od dawna dzieli Polaków i Ukraińców. Wiele osób zauważa, że rozwiązanie tej kwestii stało się szczególnie istotne po tym, gdy w reakcji na rosyjską agresję doszło do bezprecedensowego zbliżenia między naszymi narodami. Portal Gazeta.pl informuje, w oparciu o źródła w ukraińskiej dyplomacji, że być może jeszcze dziś rozpocznie się ten proces. Dziennikarze dowiedzieli się bowiem, że prezydent Zełenski ma ją potępić w swoim codziennym przemówieniu.
Równocześnie Zełenski ma dzisiaj przedstawić projekt ustawy o specjalnym statusie Polaków na Ukrainie. Ustawa ta jest odbiciem ustawy o specjalnym statusie Ukraińców w Polsce, wprowadzonej przez rząd po rozpoczęciu wojny. Zakłada m.in. ułatwienia w podejmowaniu pracy czy uzyskaniu ukraińskiego odpowiednika numeru PESEL. Prezydent Zełenski zapowiedział jej przyjęcie już w maju i stwierdził, że jego zdaniem bez problemu przejdzie przez parlament.