Kuriozalne wystąpienia prezydenta Białorusi, współodpowiedzialnego za zbrodnie wojenne Aleksandra Ł. (w myśl przyjętego zwyczaju nie publikujemy nazwisk podejrzanych o przestępstwa). Białoruska głowa państwa znalazła już winnych wojny, jaka ma miejsce w Ukrainie na skutek agresji rosyjskiej. Wypowiedzi tej nie powstydziliby się zwolennicy najbardziej radykalnej części totalnej opozycji – to PiS i prezydent Andrzej Duda.
– Och, jak im tam teraz jest potrzebna taka wojenka żeby pokazać obywatelom, że wszystkie te problemy…. No powiem tak, im jest potrzebna wojenka eby zmniejszyć niepopularność PiS-u, czy jak się tam nazywa ta partia w Polsce i tego oszalałego Dudu – powiedział podczas konferencji Ł.
Baćka zgłosił akces do Silnych Razem. https://t.co/24VK0oBAkF
— Sympatyczny Żabol🇵🇱👨🌾 (@sirtimon90) March 2, 2022
Trzeba przyznać, że podejrzany o współudział w dokonaniu zbrodni wojennych Aleksandr Ł., prezydent państwa, który mógłby jednym dekretem uniemożliwić Rosjanom atakowanie terytorium Ukrainy z baz i lotnisk znajdujących się na Białorusi, stosuje dość wyszukaną ekwilibrystykę intelektualną. Niestety można spodziewać się, że słowa Ł., choć kłamliwe, wkrótce zostaną podchwycone także przez niektóre środowiska w Polsce, którym już teraz nie podoba się, jak nasz rząd radzi sobie z obecnym międzynarodowym kryzysem. Wszystkim tym, którzy będą próbowali suflować taką narrację, trzeba pokazać że mówią tym samym językiem, co białoruski dyktator.