Prawnik, którego oskarżono a zamordowanie ojca i okradzenie matki, powiesił się w celi

Prawnik został oskarżony o zamordowanie ojca po tym, gdy ten odkrył, że wcześniej okradł własną matkę. Nie czekał na proces – powiesił się w celi.

34-letni Brandon Labiner i jego 68-letni ojciec Paul prowadzili wspólnie kancelarię prawną w Palm Beach na Florydzie. W czerwcu zeszłego roku Paul pozwał swojego syna do sądu, oskarżając go o to, że jego praca sprawiała, że ich kancelaria traciła klientów, i o to, że ją okradł. W kwietniu oskarżył go o to, że ukradł 450 tysięcy dolarów z funduszu powierniczego własnej matki. Po tym oskarżeniu Labiner został zawieszony w obowiązkach prawnika.

1 lipca członek rodziny znalazł zwłoki Paula. Leżały w garażu biurowca, który był połączony z biurowcem, w którym była ich kancelaria. Morderca strzelił mu w głowę, miał także rany postrzałowe klatki piersiowej i dolnej części ciała. Na miejscu znaleziono łuski i amunicję kal. 9 mm.

Analiza nagrań z monitoringu sprawiła, że Labiner został głównym podejrzanym. W październiku usłyszał zarzut morderstwa pierwszego stopnia przy pomocy broni palnej, a także manipulowania dowodami.
Labiner miał się pojawić przed sądem 28 listopada. W środę rano w celi znaleziono jednak jego zwłoki. Wstępne wyniki śledztwa wskazują, że popełnił samobójstwo przez powieszenie.