Portal Agory skarży się na polskie gminy i domaga się od partnerskich regionów… zerwania współpracy Publicystyka

Portal Agory skarży się na polskie gminy i domaga się od partnerskich regionów… zerwania współpracy

Redakcja OKO.press wysłała apel do 52 unijnych partnerów polskich gmin i rejonów w celu zerwania lub zawieszenia umów partnerskich. Chodzi o te miejscowości, których samorządy przyjęły tzw. “uchwały anty-LGBT”, które wprowadzają strefy wolne od tęczowej ideologii. Akcja portalu przynależnego do Agory poparła Sylwia Spurek.

Od samego początku uchwały stref wolnych od ideologii LGBT, przyjęte przez część polskich samorządów, wzbudziły sporo kontrowersji w społeczeństwie. Liczba miejscowości, które zdecydowały się przeforsować taki akt, wynosi obecnie 93. Zwolennicy tych uchwał podkreślają, iż uchwały nie są wymierzone w żadnym przypadku przeciwko osobom homo-, bi- i transseksualnym, a jedynie są sprzeciwem wobec promocji ideologii LGBT. Natomiast przeciwnicy tej akcji twierdzą, iż jest to wyraz nietolerancji i dyskryminacji uznając, iż samorządowcy w ten sposób próbują wykluczyć ze społeczeństwa osoby homo-, bi- lub transseksualne. Do tego drugiego obozu z pewnością przynależy redakcja OKO.press, która zainicjowała akcję mającą na celu uderzenie w te gminy poprzez poważne zaszkodzenie im w umowach partnerskich.

“19 lutego 2020, redakcja OKO.press wysłała 52 listy do europejskich partnerów 13 polskich władz samorządowych, które przyjęły uchwały ‘Przeciwko ideologii LGBT’. Do każdego listu dołączyliśmy odpowiednią uchwałę przetłumaczoną na angielski” – czytamy na stronie portalu.

Jak sami zaznaczają, ich akcja została zainspirowana działaniami francuskiego miasteczka Saint-Jean-de-Braye, które zdecydowało się zerwać umowę partnerską z Tuchowem (woj. małopolskie). Utrzymana została jedynie możliwość wymiany młodzieży. Dlatego też apelują do pozostałych miast współpracujących z gminami w Polsce, które przyjęły uchwały stref wolnych od ideologii LGBT, do zerwania, a przynajmniej zawieszenia umów. Liczą też, że uda im się sprowokować lokalne społeczności w gminach, aby te wyrwały presje na władzach samorządowych i zmusiły je do wycofania się z uchwały.

-Liczymy też na to, że mieszkańcy regionów „wolnych od LGBT” wywrą presję na swoje władze, by wycofały się ze szkodliwej uchwały – czytamy na stronie OKO.press.

Autorzy akcji zaznaczyli również, że odnieśli się jedynie do miast partnerskich znajdujących się na terytorium Unii Europejskiej, dlatego też pominęli współpracujące miejscowości z Norwegii, Rosji, Ukrainy czy Białorusi. Głównie z powodu rezolucji Parlamentu Europejskiego, a także stanowiska Komisji Europejskiej, które potępiły uchwały samorządów polskich stref wolnych.

Zdajemy sobie sprawę, że pomysł „donosów” jest kontrowersyjny. Reagujemy jednak na zjawisko, które wydaje nam się nie do zaakceptowania z perspektywy troski o własny kraj: nie ma naszej – Polek i Polaków – zgody na tak ostentacyjne wykluczanie i krzywdzenie współobywateli – zaznacza portal, chwilę później powołując się na przemowę Mariana Turskiego, jaką wygłosił przy okazji 75 rocznicy wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.

Akcja póki co dotyczy jedynie uchwał stref wolnych od ideologii LGBT, ale dziennikarze OKO.press mają także zastrzeżenia do Samorządowej Karty Praw Rodziny, gdzie pojęcia “szczególnego wspierania rodziny” oraz “zapewnienie ochrony przed wpływami ideologii podważających autonomię i tożsamość rodziny”, jako… opowiedzenie się przeciwko osobom LGBT. Na liście euro-donosów (jak sami nazwali to inicjatorzy akcji) znajduje się 13 podmiotów – 10 miejscowości oraz 3 województwa. Są nimi: Jordanów, Kraśnik, Łososina Dolna, Nowa Dęba, Ostrów Lubelski, Przemyśl, Puławy, Tuchów, Wilamowice, Zakrzówek oraz województwa: Lubelskie, Małopolskie i Świętokrzyskie.

Inicjatywa OKO.press spotkała się z aprobatą byłej eurodeputowanej Wiosny Sylwii Spurek. “Bardzo dobra inicjatywa. Czas pokazać, że w XXI wieku nie ma zgody na dyskryminację i naruszanie praw człowieka w Europie. Polskie samorządy, które przyjęły uchwały anty-LGBT nie mogą być równoprawnymi podmiotami Europy otwartej i tolerancyjnej” – czytamy w jej wpisie.

Nie spotkało się to z kolei z sympatią internautów, którzy albo wyrażali swoje zażenowanie z całej sytuacji albo ją wyśmiewali.

Źródło: OKO.press/ Twitter Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij