Popularna sieć sklepów walczy z kradzieżami. Pracownicy będą nagrywali klientów

Lidl chce walczyć z rosnącą liczbą przypadków kradzieży w swoich sklepach. W tym celu sieć wyposaży pracowników w specjalne kamery, które zamontowane będą na ich ubraniach.

Nowe rozwiązania kierownictwo sieci chce wprowadzić w swoich dyskontach w Wielkiej Brytanii. W tym kraju dochodzi do licznych kradzieży. Dotyczą one nie tylko dużych marketów, ale także mniejszych sklepów.

W walce ze złodziejami pomóc mają specjalne kamery. Takie rozwiązanie ma kosztować sieć około 2 mln funtów. Około 31 tys. pracowników zostanie wyposażonych w urządzenia, które umieszczone na ich ubraniach, będą rejestrowały zachowania klientów.

Sieć zapewnia, że urządzenia nie będą szkodliwe dla pracowników, a zwiększą jedynie bezpieczeństwo w sklepach.

– Niezbędne jest, aby branża zjednoczyła się w celu znalezienia nowych i innowacyjnych sposobów zwalczania poważnej i zorganizowanej przestępczości detalicznej – mówi Ryan McDonnell, dyrektor generalny Lidl GB.

Kamery mają pojawić się w 960 dyskontach na terenie Wielkiej Brytanii jeszcze pod koniec listopada. Jednak wdrożenie całego projektu ma potrwać do wiosny 2024 roku. W tym czasie pracownicy sklepów zostaną przeszkoleni z zasad bezpieczeństwa i odpowiedniego korzystania z urządzeń.