W wywiadzie opublikowanym na łamach “Newsweeka” szef resortu kultury zapowiedział, że będzie próbował dokończyć rozpoczętą przez Prawo i Sprawiedliwość odbudowę Pałacu Saskiego. Jednocześnie dodał, że planuje przeniesienie Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku w inne miejsce. Nie sprecyzował gdzie.
Minister Bartłomiej Sienkiewicz opowiadał o swojej wizji zagospodarowania Placu Piłsudskiego. Wypowiedział się także na temat Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku:
– Nie sądzę, żeby mogły stać w tym samym miejscu – zapowiadał.
Na uwagę prowadzącego wywiad Tomasza Sekielskiego, iż tego typu decyzja może być przyczynkiem do politycznej awantury, Sienkiewicz odpowiedział:
– Zna pan jakieś miejsce w Polsce naznaczone polityką i sztuką, które nie jest pretekstem do awantury? Dla mnie to jest właśnie Grób Nieznanego Żołnierza.
Dodajmy, że zupełnie przypadkowo zapowiedzi szefa resortu kultury zbiegły się z informacjami, które płyną do Polski z Rosji.
Jak poinformowało Radio Swoboda, w dziewiątą rocznicę zabójstwa Borysa Niemcowa, jednego z przywódców opozycji antykremlowskiej, kwiaty i znicze pojawiały się, jako znak pamięci o nim, pod pomnikami ofiar represji politycznych. W wielu miastach policja natychmiast je usuwała.