“Cztery punkty niczego nie rozwiązują, ale cieszymy się bardzo z wygranej” – powiedział tuż po zakończeniu meczu mistrzostw świata z Arabią Saudyjską (2:0) trener piłkarskiej reprezentacji Polski Czesław Michniewicz, który podkreślił, że zwycięstwo biało-czerwonych było w pełni zasłużone.
Jego zdaniem kluczowe dla dalszych losów spotkania była zdobyta przed przerwą pierwsza bramka, a następnie – jeszcze w pierwszej połowie – rzut karny obroniony przez Wojciecha Szczęsnego.
“To nas wprowadziło w odpowiedni nastrój, czuć było moc w tej drużynie” – zaznaczył.
Polska, która wcześniej zremisowała z Meksykiem 0:0, z dorobkiem czterech punktów prowadzi w tabeli grupy C. Wieczorem w sobotę w drugim spotkaniu Argentyna spotka się z Meksykiem.
W środę, na zakończenie pierwszej rundy, biało-czerwoni spotkają się z ekipą z Ameryki Południowej. Do 1/8 finału awansują dwa najlepsze zespoły z każdej z ośmiu grup.