Polska to “śmierdzące beknięcie na mapie świata”, które trzeba “rozszczepić na atomy” Publicystyka

Polska to “śmierdzące beknięcie na mapie świata”, które trzeba “rozszczepić na atomy”

Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego na temat możliwości rozmieszczenia broni atomowej w Polsce odbiła się szerokim echem w Rosji. Do tej kwestii ustosunkował się m.in. rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, deputowany rosyjskiej Dumy Jurij Szwytkin, a także publicyści oraz rzesza “zwykłych Rosjan”. Komentarze tych ostatnich, pełne rynsztokowych pogróżek wobec Polski, pokazują, co “zwykli i uciemiężeni” przez Putina “dobrzy Rosjanie” myślą o Polsce oraz Ukrainie.

W pierwszej kolejności do wypowiedzi lidera PiS odniósł się Dmitrij Pieskow. Rzecznik Kremla został poproszony o ustosunkowanie się do słów Jarosława Kaczyńskiego na konferencji prasowej. Jak donosi rosyjska agencja informacyjna Ura.ru, Pieskow “wyraził zaniepokojenie gotowością Polski rozmieścić na swoim terytorium amerykańską broń jądrową”: “Cała polityka polskiego rządu w ostatnim czasie to powód do niepokoju. To linia bardzo wojownicza, antyrosyjska. Proponowane działania mogą co najwyżej spowodować dalszy wzrost napięcia na kontynencie” – stwierdził Pieskow.

“Obywatele Polski są zakładnikami swoich władz”

Również deputowany rosyjskiej Dumy Jurij Szwytkin skomentował słowa Jarosława Kaczyńskiego. Polityk uznał, że Polska przekroczyła czerwoną linią, ale jest mało prawdopodobne, by USA zgodziły się rozmieścić w Polsce broń atomową: “mają w końcu swój rozum” – stwierdził Szwytkin.

Polityk stwierdził, że na wzmocnieniu wschodniej flanki NATO bronią nuklearną, ucierpią w pierwszej kolejności obywatele Polski, z których Warszawa zrobiła “zakładników sytuacji”. Słowa te to oczywiście niezbyt zawoalowana groźba rosyjskiego ataku jądrowego na Polskę ze strony Rosji: – Dlatego chcę podkreślić jeszcze raz, jeśli na terytorium Polski będzie rozmieszczona broń atomowa, to uznamy to za przekroczenie czerwonej linii, a tej, o czym mówił prezydent Putin – przekraczać nie wolno – oświadczył Szwytkin – Rosja to państwo atomowe i nikt nie może sobie z nami żartować, nie pozwolimy na to.

Do słów Jarosława Kaczyńskiego odniósł się również doradca Putina Dmitrij Rogozin. Polityk w ostatnim czasie “zabłysnął” żenującym wpisem na Twitterze, w którym zapraszał lidera PiS do Smoleńska. Tym razem “ograniczył się” do zamieszczenia skandalicznej grafiki. – Polski wicepremier Jarosław Kaczyński oświadczył, że jego kraj jest otwarty na możliwość rozmieszczenia na swoim terytorium amerykańskiej broni jądrowej – napisał Rogozin.

Fekalne żarty i rynsztokowe pogróżki – “zwykli Rosjanie” w natarciu

Słowa Jarosława Kaczyńskiego o wzmocnieniu flanki NATO podziałały jak płachta na byka na rosyjskich internautów.

“A więc tak – Kaczyński uważa, że przyszła pora, by zrealizować wiekowe marzenie polskiej elity i zrobić z Polski jedno morze (Od morza do morza) [pisownia oryg. – przyp. red.]? Będzie po prostu morze, ale radioaktywne…” – czytamy na jednym z Twitterowych wpisów.

“Kaczyński wezwał, by nie dzielić Polski, tylko rozszczepić ją na atomy” – zauważa inna internautka:

Z kolei rosyjska agencja informacyjna Regnum zdecydowała się poświęcić komentarzom rosyjskich internautów oddzielny artykuł. Publikujemy niektóre z nich.

“Kiedy twój kraj to śmierdzące beknięcie na mapie świata, ale ty wybierasz drogę przez spodnie, by stał się ważniejszy” – ten komentarz “zasłużył” na zacytowanie w pierwszej kolejności. Następne są równie “subtelne”:

“Dziwni goście. Widać chcą, żeby ich zdenazyfikować”.

“Polska nie chce dłużej żyć. Rosja zetrze ją w proch”.

“Do Polski bomba atomowa leci 2-3 minuty. Proponuję, by z Polski zrobić strefę wykluczenia”.

Nie zabrakło również odniesień do Ukrainy, którą Rosja traktuje rzekomo niezwykle delikatnie – z Polską tak nie będzie: “Z tymi idiotami będzie łatwiej walczyć niż z naziolami [Ukrainą – przyp. red.]. Nie będą się z nimi cackać. Bombowce zawalą ich rakietami i tyle. Nikt nie będzie żałować cywilów” – napisała internautka, sugerując, że w Ukrainie wojska rosyjskie biorą na cel tylko obiekty militarne.

“Lachy są ślepe? Ukraina u nich pod bokiem, już się doigrała” – czytamy w innym komentarzu.

Stanisław Żaryn: uwaga na ataki informacyjne

Przed eskalacją rosyjskich narracji sugerujących, że Polska prowokuje dodatkowe napięcie w Europie, ostrzegał w serii wpisów rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn:

 

 

 

Źródło: Stefczyk.info/Regnum/Twitter Autor: KF
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij