Do sieci trafiły szokujące nagrania. Na jednym widać, jak patostreamerzy upijają młodą dziewczynę i wyrzucają pijaną za drzwi. Na kolejnym biją inną dziewczynę po głowie butelką wódki.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z piątku na sobotę. Na kanale jednego z niszowych patostreamerów widać było, jak razem z kolegą upił młodą dziewczynę. Nagrali też, jak rozbiera się podczas gry w butelkę. W sieci pojawiły się doniesienia, że dziewczyna była niepełnoletnia, ale na razie nie udało się ich zweryfikować.
W pewnym momencie ledwo przytomna dziewczyna zaczyna wymiotować. „Wy****dol ją stary, bo nam zarzyga cały dom” – słychać na nagraniu. Przypał będzie. Wyp****** ją, stary, proszę cię. Ona wciągała proszek do prania. Debilu, ja za nią nie będę siedział. Przekręci się tu, wyp****** ją stąd. Przekręci się, umrze tu k****” – można usłyszeć.
Na nagraniu nie widać momentu, w którym wyprowadzili ją z mieszkania, ale patostreamerzy poinformowali widzów, że po wyprowadzeniu na zewnątrz „wy****ła mordą w kałużę” i tam leży, a oni nie wiedzą, czy jeszcze żyje. W trakcie transmisji internautom udało się namierzyć ich mieszkanie i przerwał ją powiadomiony o sprawie właściciel.
Dzień później na tym samym kanale pojawiło się kolejne nagranie. Na fragmencie, który trafił do mediów społecznościowych, widać, jak jeden z patostreamerów siłuje się na łóżku z dziewczyną, po czym zaczyna bić ją po głowie butelką wódki. Jeden z mężczyzn panikuje i każe wyłączyć transmisję na żywo. Na nagraniu widać, że dziewczyna ma zakrwawioną twarz, później można było też zobaczyć zakrwawioną umywalkę. O całej sprawie powiadomiono już policję.
W niedzielę patostreamer udostępnił na swoim Twitterze zdjęcie lotniska i zasugerował, że ucieka z kraju. „Jak sprawa ucichnie, może wrócę, ale nie wiem, dość mam tych brzydkich polskich mord. Raczej do 2025 nie postawię tu nogi. Żadne więzienie!” – napisał. Przed godziną 17 opublikowali nagranie, na którym w tle widać palmy, i poinformowali, że są na Malediwach. „Mój wujek prokurator doradził, żeby spier***** z kraju” – powiedział na nim mężczyzna, który wcześniej uderzył dziewczynę butelką.