Politycy Koalicji Obywatelskiej straszą radnego z Nowoczesnej, bo dogadał się z Prawem i Sprawiedliwością. Oberwało się nawet rodzinie! Najnowsze wiadomości z kraju

Politycy Koalicji Obywatelskiej straszą radnego z Nowoczesnej, bo dogadał się z Prawem i Sprawiedliwością. Oberwało się nawet rodzinie!

Wojciech Kałuża, radny Sejmiku Śląskiego postanowił zmienić barwy klubowe i przeszedł z Nowoczesnej do Prawa i Sprawiedliwości. Ta decyzja pozwoliła PiS-owi uzyskać 23 mandaty i większość w Sejmiku, co daje partii rządzącej m. in. możliwość wyboru władz województwa śląskiego. Transfer wywołał prawdziwą furię polityków Koalicji Obywatelskiej, którzy nie oszczędzili nawet rodziny śląskiego polityka.

– Moją partią jest Śląsk – komentował Wojciech Kałuża, który przeszedł z Nowoczesnej do PiS-u, deklarując poparcie dla porozumienia programowego prawicy na Śląsku. Co na to jego dotychczasowi koledzy?

– Niestety, radny oszukał ponad 20 tys. wyborców, którzy na niego głosowali. Za cenę osobistych korzyści zdradził wartości, pod którymi podpisywał się startując w wyborach z listy Koalicji Obywatelskiej. Na Śląsku Kałuża od dziś stanie się symbolem tego, co najgorsze w polityce to komentarz Borysa Budki, jednego z liderów Platformy Obywatelskiej.

– Na zawsze zapisze się haniebnymi zgłoskami w historii samorządu woj. śląskiego – oceniał  wiceszef PO.

W jeszcze ostrzejszych słowach decyzję kolegi komentowała Marta Golbik, posłanka Platformy Obywatelskiej z Gliwic, która w wyborach parlamentarnych w 2015 roku z startowała z pierwszego miejsca na liście Nowoczesnej i zasiadała w zarządzie tej partii na Śląsku. W 2017 przeszła do klubu parlamentarnego PO.

Polityk wkleiła na Twitterze zdjęcie Wojciecha Kałuży i napisała:

– To jest Wojtek Kałuża. Wojtek został radnym Sejmiku Śląskiego z Nowoczesnej. Wojtek za chwilę sprzeda się PiSowi i odda nasze województwo w ręce PiSu. Będziemy śledzić karierę Wojtka i jego rodziny – czytamy na Twitterze.

Decyzję śląskiego radnego krytykowała także Monika Rosa, szefowa szefowa śląskiej Nowoczesnej:

–  Wybrany z listy Koalicji Obywatelskiej radny Wojciech Kałuża, dołączając do porozumienia programowego prawicy, oszukał swoich wyborców, wyborców Koalicji Obywatelskiej –komentowała polityk.

– Nie znamy ceny tego kontraktu. Z pewnością nie była to kwestia programowa. Oszukał nas, oszukał tysiące Ślązaków, którzy zagłosowali na niego w tych wyborach. Zagłosowali na niego, na Koalicję Obywatelską, a on teraz, sprzeniewierzając te wszystkie wartości – za pieniądze? Tego nie wiem. Za stanowiska? Prawdopodobnie – mówi: teraz idę w koalicję z PiS – oceniła Rosa.

 Jest to niedopuszczalne. Jest to tak naprawdę droga w jedną stronę. Kłamstwo, brak wartości, oszustwo – dodała.

Podobnie ruch śląskiego radnego komentował Adam Szłapka:  Wszyscy czujemy się dzisiaj podle mówił sekretarz generalny Nowoczesnej.

– Postawiliśmy na nie takiego człowieka. Koalicja Obywatelska, Nowoczesna postawiła na człowieka, który najprawdopodobniej – dał się skorumpować, czy za stanowisko, czy za –jak to w jednej z rozmów powiedział – ustawienie swojego życia finansowego do końca – ocenił polityk.

Przypomnijmy, iż w poprzedniej, tj. piątej kadencji samorządu województwem śląskim rządziła koalicja: PO, PSL, SLD oraz Śląskiej Partii Regionalnej. Także i po ostatnich wyborach przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Polskiego Stronnictwa Ludowego robili wszystko, aby nie oddać śląskiego sejmiku w ręce PiS-u. Decyzja radnego Kałuży zniweczyła ich plany.

Źródło: Stefczyk.info Autor: ac
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij