Policja zatrzymała podejrzanych o współpracę z izraelskim wywiadem

Policja w Turcji zatrzymała 33 osoby. Oskarża je o współpracę z izraelskim Mossadem.

Agencja Andalou poinformowała, że akcja policji miała miejsce w Stambule i ośmiu tureckich prowincjach. W jej ramach zatrzymano 33 osoby, które miały prowadzić działalność szpiegowską na rzecz Izraela. Kolejnych 13 osób jest nadal poszukiwanych.

Agencja poinformowała, że działania zatrzymanych miały być prowadzone „przeciwko obcokrajowcom przebywającym w Turcji ze względów humanitarnych”, a w zakres ich planów miały wchodzić także zabójstwa i porwania. Prawdopodobnie chodzi o członków Hamasu.  Kluczowi liderzy tej organizacji terrorystycznej często bywają w Turcji.

Pod koniec listopada premier Izraela Benjamin Netanjahu poinformował na konferencji prasowej, że wydał Mossadowi polecenie, by polowali na nich bez względu na to, gdzie się znajdują. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan publicznie stwierdził, że Hamas to nie są terroryści, a „grupa wyzwoleńcza” i „mudżahedini”, którzy walczą „w celu ochrony swoich ziem i ludzi”.