Podwójna klęska Wałęsy. Przegrał w sondażu, nie wyszła mu też zemsta

Stanął wraz z opozycją pod gmachem Sądu Najwyższego, mówił o fizycznym odsunięciu od władzy partii rządzącej, chwalił się posiadaniem broni, wreszcie napisał list do Micka Jaggera. Wałęsa dawno nie był już tak aktywny, jak w ostatnich miesiącach. Dlatego też laureat pokojowej nagrody Nobla stał się bohaterem ankiety Pollsteru, wykonanej na polecenie „Super Expressu” w dniach 11-12 lipca. Grupę ok. 1100 ankietowanych spytano, czy Lech Wałęsa powinien angażować się dalej w politykę. 

Aż 70% badanych było przeciwna powrotowi byłego prezydenta do aktywnej polityki. Tylko ok. 12% z nich miała odmienne zdanie, natomiast reszta nie miała opinii na ten temat. Wyniki badania nie zadowoliły Lecha Wałęsę, który próbował się jakoś „odkuć”. W tym celu przeprowadził na Twitterze sondaż, w którym zadał pytanie „Czy Jarosław Kaczyński powinien angażować się w politykę?”. Jej wyniki musiały jeszcze bardziej wyprowadzić z równowagi noblistę, który zdecydował się na usunięcie całego sondażu. Ponad połowa głosujących w nim była za tym, aby prezes PiS brał dalej udział w aktywnej polityce.