W niemieckiej gminie Groß Strömkendorf doszło do podpalenia hotelu, w którym mieszkali uchodźcy z Ukrainy. Policja znalazła też namalowaną na nim swastykę.
Pożar krytego strzechą kompleksu hotelowego wybuchł w środę ok. 21:20. Od marca w tym hotelu mieszka 14 uchodźców z Ukrainy. W dniu pożaru obecnych w nim było również trzech pracowników Czerwonego Krzyża. Płomienie błyskawicznie przeniosły się na dach.
Na szczęście wszystkim mieszkańcom obiektu i pracownikom Czerwonego Krzyża udało się ewakuować, w pożarze nikt nie odniósł ran. Wcześniej, w oczekiwaniu na strażaków, pracownicy obiektu i przypadkowi przechodnie sami próbowali ratować budynek przy pomocy gaśnic. Na miejsce wysłano niemal 120 członków służb ratunkowych i ok. 20 pojazdów, pracowali do rana. Mieszkańcy zostali przeniesieni do innego obiektu.
🚨🇩🇪🇺🇦 URGENT: During the night, German Neo-Nazi groups set fire and destroy a shelter housing #Ukrainian refugees in #Germany's Mecklenburg – Pomerania. pic.twitter.com/XMKNZOW7T4
— Terror Alarm (@Terror_Alarm) October 20, 2022
Policja podejrzewa, że obiekt został podpalony. Odwiedzili go przed pożarem. Obsługa zgłosiła bowiem, że ktoś namalował na nim swastykę. Na razie nie wiadomo, czy dokonali tego neonaziści – czy zwolennicy Rosji, która regularnie oskarża Ukraińców o bycie nazistami.