Opozycja z poprzedniej kadencji dziś chce mieć totalną dominację – powiedział we wtorek w Programie I Polskiego Radia wiceszef MSZ Paweł Jabłoński odnosząc się do odrzucenia kandydatur PiS na wicemarszałków Sejmu i Senatu. Jak dodał, w przyszłości ten precedens będzie stosowany do partii, które dziś mają większość.
W poniedziałek na inauguracyjnych posiedzeniach Sejm i Senat wybrał marszałków, wicemarszałków i sekretarzy obu Izb. Kandydatka PiS na wicemarszałka Sejmu Elżbieta Witek nie uzyskała większości. W Senacie poparcia nie zyskał kandydat PiS na wicemarszałka, Marek Pęk.
Według Jabłońskiego, 13 listopada przejdzie do historii polskiej demokracji i polskiego parlamentaryzmu. “Pierwszy raz w historii jest tak, że opozycja z poprzedniej kadencji, która stworzyła na potrzeby tych głosowań parlamentarną większość, dziś chce mieć totalną dominację”. “PiS, największy klub parlamentarny został pozbawiony możliwości zgłoszenia kandydatów”.
Jak ocenił, jest to próba wykluczenia PiS i “nie chodzi o tego, czy innego kandydata”. “W Senacie do tej pory nie było problemu z kandydaturą Marka Pęka. Nagle się okazało, że też nie odpowiada. To nie chodzi o żadne argumenty merytoryczne. Chodzi o całkowite wykluczenie PiS z gremiów, które są w ciałach kolegialnych. Także Sejm, komisje, żeby nas wykluczano, stawiano na margines. Oni tak rozumieją demokrację, demokracja ma być dla nich totalną dominacją” – stwierdził Jabłoński.
Kiedyś stracą większość.
Jak ocenił, ten precedens z pewnością się utrwali. “W przyszłości te partie z pewnością stracą większość parlamentarną. Jeśli ktoś zmienia zwyczaj konstytucyjny, który funkcjonował od ponad 30 lat, to ten precedens zastosuje się do niego. Nie wyobrażam sobie, żeby PO – jeśli straci większość – miała jakiekolwiek podstawy do ubiegania się o reprezentację w jakimkolwiek gremium” – powiedział.
“Ten precedens jest już elementem historii polskiego parlamentaryzmu. Wszystkie partie w przyszłości będą się na to powoływać. Zawsze będzie to mało korzystne dla tych w opozycji” – dodał.
W poniedziałek Sejm wybrał na marszałka Izby Szymona Hołownię (Polska 2050) i na wicemarszałków: Monikę Wielichowską (KO), Dorotę Niedzielę (KO), Włodzimierza Czarzastego (Nowa Lewica), Piotra Zgorzelskiego (Trzecia Droga) oraz Krzysztofa Bosaka (Konfederacja). Większości nie uzyskała kandydatka PiS Elżbieta Witek.
Senatorowie wybrali Małgorzatę Kidawę-Błońską (KO) na marszałka. Zdecydowali też o wyborze czterech wicemarszałków: Magdaleny Biejat (Nowa Lewica), Rafała Grupińskiego (KO), Michała Kamińskiego (PSL) i Macieja Żywnę (Polska 2050). Poparcia Izby nie uzyskał Marek Pęk (PiS).