“Po co on trzyma ten stół?”, “Dziad wygląda jakby miał zaraz wybuchnąć”- fala komentarzy po spotkaniu Putina z Szojgu Publicystyka

“Po co on trzyma ten stół?”, “Dziad wygląda jakby miał zaraz wybuchnąć”- fala komentarzy po spotkaniu Putina z Szojgu

Po spotkaniu Władimira Putina z szefem rosyjskiego resortu obrony Siergiejem Szojgu w sieci zawrzało. Uwagę mediów oraz internautów przykuła dziwaczna poza prezydenta Rosji. Przez kilkanaście minut spotkania Putin siedział w skurczonej pozycji, a prawą ręką kurczowo trzymał się stołu. Nagranie wywołało falę spekulacji na temat zdrowia przywódcy Rosji oraz jego stanu psychicznego.

“Zakleszczona” na blacie stołu ręka Putina to zdaniem wielu komentatorów albo dowód na problemy zdrowotne, albo świadectwo ogromnego psychicznego napięcia Putina. “Po co on trzyma ten stół?”, “Dziad wygląda jakby miał zaraz wybuchnąć” – piszą internauci – “A może on ma tam pod stołem guzik, żeby wezwać ochronę?” – zastanawia się inny komentator.

“Putin nie wyglądał dziś dobrze. Zwrócono uwagę przede wszystkim na jego zgarbioną postawę i to, że przez całe 12 minut spotkania z Szojgu nie puścił stołu” – zwrócił uwagę pisarz Timothy Phillips.

Z kolei była brytyjska deputowana Louise Mensch zauważa, że nienaturalna pozycja Putina może mieć związek z tym, że ukrywa on chorobę Parkinsona – trzymając się kurczowo stołu, prezydent Rosji maskuje drżenie rąk: “Władimir Putin cierpi na chorobę Parkinsona, możecie zobaczyć, jak ściska stół, by nie było widać, że trzęsie mu się ręka, ale nie mógł opanować postukiwania nogą” – napisała polityk na Twitterze.

O tym, że Putin może cierpieć na Parkinsona, pisał już przed spotkaniem z Szojgu dziennikarz Damian Reilly, zwracając uwagę na inny film – rosyjski prezydent wita się na nim z Aleksandrem Łukaszenką.
“To video przekonało mnie, że Putin ma Parkinsona (latająca ręka, problem, żeby zacząć iść). Dlatego uważam, że Elon Mask łatwo pokona go w starciu na solo” – zażartował dziennikarz.

https://twitter.com/DamianReilly/status/1503430639286116362?

Komentujący spotkanie Putina z Szojgu z ironią zwracają również uwagę, że tym razem stół był krótki:

“W ogóle wygląda to tak, jakby Pieskow (rzecznik Kremla – przyp. red.) namówił Putina, by zrezygnował z długiego stołu, bo ludzie się z tego śmieją. Ale za krótkim stołem on (Putin – przyp. red.) czuje się strasznie niekomfortowo. Być może rzeczywiście ma jakąś antropofobię, strach przed ludźmi” – zauważa jeden z komentatorów.

Źródło: Stefczyk.info/Twitter/Radio Swoboda Autor: KF
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij