Po blisko 75 latach Polska odzyskała tzw. Archiwum Eissa Najnowsze wiadomości z kraju

Po blisko 75 latach Polska odzyskała tzw. Archiwum Eissa

Archiwum dokumentuje akcję ratunkową prowadzoną w okresie II wojny światowej z Berna przez ówczesnego polskiego ambasadora Aleksandra Ładosia i jego dyplomatów oraz współpracujące z nimi organizacje żydowskie. W czasie tej akcji wystawiono kilka tysięcy uzyskanych nielegalnie paszportów Ameryki Łacińskiej, ratując życie wielu setkom ludzi.

Obowiązkiem ministra kultury i dziedzictwa narodowego jest dbanie o tę część polskiego dziedzictwa, która jest związana z wielowiekową obecnością społeczności żydowskiej w Polsce. Naszą powinnością było odzyskanie Archiwum Eissa – niepodważalnego dowodu na to, że Polacy, państwo polskie, jego przedstawiciele, systemowo i instytucjonalnie byli zaangażowani w ratowanie Żydów podczas II wojny światowej – stwierdził prof. Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego. “Działalność ówczesnych polskich dyplomatów w Szwajcarii, na nowo odkryta i udokumentowana, może być inspiracją dla historyków, ale także dla pisarzy, dla filmowców, dla twórców kultury. Dziękuję polskiemu ambasadorowi w Szwajcarii za determinację w dążeniu do
odzyskania dokumentów oraz do poznania i opowiedzenia tej historii – jednej z dziesiątek, ale tej bodaj najmniej znanej i powszechnie zapomnianej. Dziś mamy szansę przypomnieć ją światu
” – podkreślił.

Dr Piotr M. A. Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau, poinformował, że “zbiór obejmuje osiem paszportów Paragwaju sfabrykowanych przez polskich dyplomatów dla ratowania Żydów, a także unikalne i nigdy nie użyte zdjęcia osób ubiegających się o takie paszporty. W jego skład wchodzi także oryginalna lista z kilkoma tysiącami nazwisk Żydów z gett, którzy w ten sposób próbowali się ratować z Zagłady, oraz szereg dokumentów, w tym korespondencja między polskimi dyplomatami i organizacjami żydowskimi. W skład zbioru wchodzi również imienna lista dzieci z warszawskich sierocińców. Dokumenty te stanowią bardzo ważny zbiór, ukazujący z jednej strony ówczesny dramat polskich rodzin żydowskich, a z drugiej strony podejmowane próby wydostania jak największej liczby osób z zamykającego się nad nimi piekielnego kręgu Zagłady“.

Ambasador RP w Szwajcarii, dr Jakub Kumoch, wyjaśnił szczegóły przejęcia zbioru: “Natychmiast po publikacjach na temat Ładosia i jego dyplomatów udało nam się zlokalizować Archiwum Eissa w prywatnej kolekcji rodzinnej. Jest to wielka zasługa naszego konsula honorowego w Zurychu, Markusa Blechnera, który od blisko roku działał na rzecz uzyskania tego zbioru od potomków Chaima Eissa i przekonał ich, że jego miejsce jest w Polsce, w instytucjach dokumentujących Holokaust i przedwojenne życie żydowskie” – powiedział.

Zakup kolekcji był możliwy dzięki wsparciu wicepremiera Piotra Glińskiego, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Chciałbym również niezmiernie podziękować muzeum Auschwitz-Birkenau, a także Muzeum Polin za zaangażowanie w próby pozyskania tej bezcennej kolekcji. Ich eksperci dokonali dwukrotnych oględzin zbioru – dodał dr Kumoch.

Zbiór Eissa to odnalezione wiele lat po wojnie dokumenty należące do rebbe Chaima Eissa (1876-1943). Ten pochodzący z Ustrzyk zuryski kupiec, jeden z liderów ortodoksyjnego ruchu Agudat Yisrael, był członkiem Grupy Berneńskiej, która pod kierownictwem polskiego posła i dyplomaty Aleksandra Ładosia fabrykowała paszporty latynoamerykańskie dla ratowania Żydów. Eiss zajmował się dostarczaniem polskim dyplomatom list beneficjentów oraz przemytem wyrobionych paszportów do Generalnego Gubernatorstwa. Zmarł nagle na zawał serca w listopadzie 1943 r. Zachowała się część jego korespondencji z ówczesnym konsulem RP Konstantym Rokickim, dotycząca produkcji paszportów Paragwaju. Eiss w listach wymienianych z Agudat Yisrael wielokrotnie bardzo wysoko oceniał rolę Ładosia i Rokickiego. To na podstawie jego relacji Agudat wystosowała w styczniu 1945 r. pismo z podziękowaniami dla polskich polityków zaangażowanych w tę wyjątkową akcję.

Dokumenty rebbe Eissa trafiły – wraz z jednym z jego potomków – do Izraela. Rozmowy w sprawie ich uzyskania rozpoczęły się latem ubiegłego roku. Zbiór pozostanie przez kilka miesięcy w Bernie, gdzie będzie wystawiany. Do Polski przybędzie na początku przyszłego roku i znajdzie się w zbiorach Muzeum Auschwitz-Birkenau, gdzie dokumenty zostaną poddane konserwacji oraz dogłębnie
przeanalizowane przez archiwistów i historyków.

(PAP)

Fot: wikicommons

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij