Płażyński ostro o Gdańsku: wielu mieszkańców żyje w mieszkaniach dzielonych ze szczurami. To potężny wstyd dla naszego miasta Najnowsze wiadomości z kraju

Płażyński ostro o Gdańsku: wielu mieszkańców żyje w mieszkaniach dzielonych ze szczurami. To potężny wstyd dla naszego miasta

Przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miasta Gdańska Kacper Płażyński w liście do prezydent elekt miasta Aleksandry Dulkiewicz pogratulował jej rozpoczęcia prezydentury; zaprosił ją też na spotkanie z klubem Prawa i Sprawiedliwości.

Dulkiewicz w poniedziałek podczas uroczystej sesji Rady Miasta Gdańska w Ratuszu Głównego Miasta Gdańska, która rozpocznie się w południe, złoży ślubowanie w związku z objęciem urzędu prezydenta miasta.

“W dniu inauguracji Pani prezydentury, proszę o przyjęcie gratulacji. W imieniu Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz własnym życzę Pani sukcesów w pracy na rzecz naszego miasta; naszego, a więc należącego do wszystkich gdańszczan, niezależnie od ich pozycji materialnej i towarzyskiej czy poglądów politycznych” – napisał Płażyński w liście udostępnionym w poniedziałek mediom.

Dodał, że przedstawiciele jego środowiska i on sam “jesteśmy przekonani, że w ciągu najbliższych lat Gdańsk musi pokusić się o wykorzystanie wielkiej szansy, jaką jest dla nas wszystkich obserwowany obecnie dynamiczny rozwój gospodarczy Polski”.

“Lata te powinny upłynąć pod znakiem wzrostu potęgi naszego miasta, zrównoważonego rozwoju, z którego owoców i osiągnięć będą mogli korzystać wszyscy, a nie tylko wybrani. Gdańsk nie tylko może, ale i musi nawiązać do pięknych tradycji Królewskiego Portu Rzeczypospolitej, będąc bijącym coraz mocniej sercem polskiego Pomorza i wspaniałym świadectwem odwiecznej obecności Polski w europejskiej rodzinie. Rodzinie, której od zawsze jesteśmy pełnoprawnym członkiem i wobec której powinniśmy się raz na zawsze wyzbyć wszelkich kompleksów” – podkreślił Płażyński w liście do Dulkiewicz.

Jego zdaniem, aby “rozwój Gdańska przebiegał harmonijnie, konieczna jest też refleksja nad stanem stosunków społecznych w mieście”. “Liczymy, że nowe gdańskie władze uznają, iż u podstaw systemu demokratycznego leży spokojny, zmierzający do konsensusu dialog. Że przyspieszający w ostatnich latach proces wykluczania z życia miasta dużych grup gdańszczan warto przerwać, a retorykę lęku i niechęci do myślących inaczej zastąpić językiem merytorycznej dyskusji” – zaznaczył.

“Pomimo Pani zapowiedzi z okresu, gdy decyzją Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, pełniła pani obowiązki Prezydenta Gdańska oraz niedawnych wypowiedzi w prasie polskiej i niemieckiej, chcemy także wierzyć, że możliwe jest powstrzymanie procesu upolityczniania gdańskiego samorządu. Oczekujemy tu rychłego powrotu do roli, jaką wyznacza samorządowi terytorialnemu Konstytucja RP. Rolą tą nie jest z całą pewnością rywalizacja lokalnych ośrodków władzy z państwem polskim, czy stojące w sprzeczności z obowiązującym porządkiem prawnym próby przejmowania kompetencji państwa – na przykład w kwestii polityki migracyjnej” – czytamy w liście.

Płażyński podkreślił, że PiS chce “Gdańska coraz bardziej nowoczesnego, dostatniego i prawdziwie sprawiedliwego”. “Chcemy transparentnego, uczciwego samorządu, lojalnego wobec własnego państwa. Chcemy wreszcie miasta naprawdę otwartego, które mogą z radością współtworzyć także osoby nie podzielające przeświadczeń i lęków lokalnej władzy. Taki Gdańsk pragniemy budować i do budowy takiego Gdańska zapraszamy wszystkich” – napisał radny PiS.

Zaznaczył, że w Radzie Miasta Gdańska klub PiS “jest i będzie opozycją cywilizowaną, progdańską i propolską”. “Odrzucamy bowiem ukształtowany w ostatnich latach w polskim parlamencie paradygmat opozycji +totalnej+, nastawionej na destrukcję, agresywnej i bezpłodnej programowo” – oświadczył.

“Wyrazem prezentowanej przez nas konstruktywnej postawy jest propozycja, którą niniejszym chcę Pani Prezydent złożyć. W imieniu klubu radnych PiS mam przyjemność zaprosić Panią na spotkanie, poświęcone omówieniu szeregu postulatów, jakie w odniesieniu do polityki miasta formułują nasi wyborcy, współpracujące z nami organizacje społeczne a także wspierający nasze środowisko eksperci” – czytamy w liście. Płażyński dodał, że radni PiS chcieliby także poruszyć takie tematy jak rozwój mieszkalnictwa komunalnego w Gdańsku, politykę przestrzenną miasta i zwiększenia dostępności przestrzeni publicznej dla wszystkich mieszkańców.

“Jestem przekonany, że rozpoczynając – z udziałem Pani Prezydent – dyskusję nad propozycjami programowymi naszego środowiska, zmierzającymi do wyrównywania szans i zrównoważonego, zdrowego rozwoju Gdańska, nawiążemy do faktu ogłoszenia roku 2019 rokiem Wolności i Solidarności w naszym mieście” – ocenił. Dodał, że intencją radnych PiS jest, by “owa solidarność była silniej niż dotychczas obecna w Gdańsku także w wymiarze praktycznym – na przykład poprzez natychmiastowe wsparcie dla lokatorów gdańskich kamienic komunalnych”. “Fakt, że część z nich w XXI wieku żyje w mieszkaniach dzielonych ze szczurami jest potężnym wstydem dla naszego miasta” – ocenił Płażyński.

Według niego “pogłębionej debaty i konkretnych działań wymaga także obszar określony drugim członem przytoczonego hasła – a więc sfera wolności”. “Nie sposób tutaj zlekceważyć głosu tysięcy gdańszczan, którzy obawiają się motywowanej ideologicznie ingerencji urzędników w sferę głęboko prywatną, jaką jest wychowanie dzieci. Ich niepokój budzą niektóre rozwiązania przyjęte przez Radę Miasta Gdańska poprzedniej kadencji a także niezwykle kontrowersyjne inicjatywy podejmowane obecnie przez czołowych polityków obozu, do którego Pani Prezydent należy czy aspiruje. Rozmowa o kwestii fundamentalnej, jaką jest wolność gdańszczan do życia zgodnie ze swoimi przekonaniami, wolność do wychowywania dzieci przez ich mamę i tatę, a nie urzędnika musi zostać przez Panią podjęta” – czytamy w liście.

Płażyński podkreślił, że klub PiS gwarantuje “merytoryczny, spokojny przebieg dyskusji”. “Przyjęcie zaproszenia na spotkanie, które w dogodnym dla Pani Prezydent terminie i uzgodnionym wspólnie formacie przeprowadzimy w siedzibie Klubu PiS w gdańskiej Radzie Miasta, będzie w moim przekonaniu pierwszym krokiem w kierunku przywracania elementarnego porządku współpracy w gdańskim samorządzie. Wiem, że nie tylko ja uznam Pani uczestnictwo w takiej dyskusji za praktyczne potwierdzenie deklarowanej przez Panią wielokrotnie otwartości na innych, poszanowania demokratycznych standardów i przywiązania do norm opartej na dialogu kultury politycznej” – ocenił Płażyński.

Aleksandra Dulkiewicz, reprezentująca bezpartyjny komitet wyborczy “Wszystko dla Gdańska”, wygrała 3 marca w I turze przedterminowe wybory na prezydenta Gdańska uzyskując 82,22 proc. poparcia. Oprócz niej, o najwyższy urząd w Gdańsku ubiegali się reżyser filmów dokumentalnych Grzegorz Braun, który startował z własnego komitetu wyborczego oraz działacz katolicki i przedsiębiorca budowlany Marek Skiba z komitetu “Odpowiedzialni-Gdańsk”.

Przedterminowe wybory na prezydenta Gdańska odbyły na skutek wygaśnięcia mandatu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który zmarł 14 stycznia, po tym jak dzień wcześniej został zaatakowany nożem przez 27-letniego Stefana W. podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

39-letnia Dulkiewicz – prawnik i samorządowiec – będzie pierwszą w historii Gdańska kobietą rządzącą tym miastem. W marcu 2017 r. została zastępcą prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej. Była szefową kampanii wyborczej Adamowicza i jego komitetu wyborczego “Wszystko dla Gdańska” w ostatnich wyborach samorządowych w 2018 r. Po tragicznej śmierci Adamowicza przyjęła propozycję premiera Mateusza Morawieckiego i objęła funkcję pełniącej obowiązki prezydenta miasta do czasu wyboru nowego prezydenta.

 

Źródło: PAP Autor: Robert Pietrzak
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij