Pilot małego samolotu stracił przytomność za sterami. Przejęła je jego pasażerka.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę nad wyspą Martha’s Vineyard w Massachusetts. 79-letni mieszkaniec Connecticut – policja nie ujawniła jego tożsamości – leciał samolotem Piper Meridan do nowojorskiego Westchester. W pobliżu wyspy stracił za sterami przytomność.
Stery przejęła jego pasażerka. Następnie wylądowała awaryjnie na trawiastym obszarze w pobliżu lotniska. Przyziemienie było raczej twarde. Lewe skrzydło samolotu złamało się na pół, a maszyna raczej nigdy już nie poleci.
Passenger crash lands plane at Martha’s Vineyard Airport following pilot’s medical emergency https://t.co/Lk56BxsD5Q (via @TheMVTimes/📹: Jake Cleland) pic.twitter.com/hemShxQbL9
— Mike Saccone (@mikesacconetv) July 16, 2023
Po wszystkim pilot został zabrany do szpitala w Bostonie. Ujawniono, że był w stanie zagrażającym życiu, ale nie jest jasne, czy powodem było to, przez co stracił przytomność, czy twarde lądowanie. Pasażerka została poddana ocenie medycznej w lokalnym szpitalu. Nie odniosła żadnych obrażeń i została już zwolniona.