Nie pomogły protesty feministek i lewicy. Trybunał konstytucyjny uznał, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z konstytucją.
W 2019 roku 119 posłów PiS, PSL-Kukiz 15 i Konfederacji złożyło wniosek do TK o zbadanie zgodności tzw. przesłanki embiopatologicznej z konstytucją. Przesłanka ta umożliwia legalną aborcję jeśli istnieje ryzyko, że dziecko urodzi się ciężko chore. Obrońcy życia od lat alarmowali, że ta przesłanka – w założeniu mająca oszczędzić cierpień dzieciom, które i tak zmarłyby zaraz po porodzie i których życie wiązałoby się z ogromnym bólem – jest nadużywana do aborcji dzieci, które spokojnie mogłyby przeżyć i wieść relatywnie normalne życie, chociażby takich z zespołem Downa.
Rozprawa w tej sprawie rozpoczęła się dziś o godzinie 11. Przewodniczącą składu była sędzia Julia Przyłębska a sprawozdawcą sędzia Justyn Piskorski. Sędziowie większością głosów zdecydowali, że przepis umożliwiający taką aborcję faktycznie jest niezgodny z konstytucją. Zdanie odrębne zgłosili sędziowie Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski.