Pilne spotkanie w siedzibie PiS. Wybory prezydenckie jednak nie odbędą się 10 maja?

W poniedziałek wieczorem odbyła się narada w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości – informuje “Super Express”. Według gazety rozmowy dotyczyły najbliższych wyborów prezydenckich, których termin – 10 maja – stanął pod znakiem zapytania.

Tegoroczne wybory prezydenckie budzą spore emocje w kraju. Z powodu panującej obecnie pandemii koronawirusa wiele osób, przede wszystkim ze strony opozycji, domaga się przełożenia terminu elekcji. Ten póki co pozostaje bez zmian, co nie oznacza, iż w najbliższym czasie nie zapadnie decyzja o jego przesunięciu.

Według doniesień “SE” to właśnie temat przełożenia daty wyborów prezydenckich był głównym powodem nocnej dyskusji w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Prezes partii Jarosław Kaczyński spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim oraz ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem. Podczas narady nie wykluczano przesunięcia daty wyborów o tydzień lub dwa.

– Wszystko rozstrzygnie się 6 maja – mówi jeden z czołowych polityków PiS w rozmowie z tabloidem.

Szefostwo partii szykuje scenariusze wyborcze na następujące terminy pierwszej tury: 10, 17 lub 23 maja.