Policjanci z oświęcimskiej drogówki zatrzymali w piątek 59–letniego kierowcę, który uderzył w tył radiowozu, po czym zaczął uciekać. Był pijany. Miał 2,3 promila alkoholi w organizmie – podała rzecznik komendy powiatowej asp. szt. Małgorzata Jurecka.
Policjantka powiedziała, że mężczyzna miał w organizmie 2,3 promila alkoholu.
Małgorzata Jurecka dodała, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat więzienia. O wiele surowsze konsekwencje mężczyzna poniesie za to, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Grozi za to do pięciu lat za kratami.