Policjanci znaleźli pijanego kierowcę w polu kukurydzy; jego samochód wpadł do rowu – powiedziała w czwartek PAP oficer prasowy jarocińskiej policji asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Do zdarzenia doszło w środowy wieczór. Policję w Jarocinie zawiadomiono, że na ul. Odrzańskiej kierowca Forda nie zapanował nad pojazdem i wjechał do rowu.
Kiedy wezwany patrol policji zbliżał się do miejsce zdarzenia, nadjeżdżający radiowóz zauważył kierowca.
“Uciekł w pole kukurydzy. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że wsiadł za kierownicę samochodu mając w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu” – powiedziała policjantka.
33-letni mieszkaniec Jarocina został przewieziony do komendy. Policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 2 lat więzienia.
“Pomimo codziennych apeli ze strony policji o rozwagę, wciąż nie brakuje osób, które świadomie narażają siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. W najbliższych dniach policjanci przeprowadzą wzmożone działania ukierunkowane na eliminowanie nietrzeźwych użytkowników dróg z ruchu drogowego” – powiedziała Agnieszka Zaworska.