Szokujący incydent w Pucku. 55-letnia nauczycielka, która pilnowała dzieci w świetlicy, okazała się być kompletnie pijana.
W piątek ok. 14 20 dyżurny policji w Pucku otrzymał zgłoszenie o pijanej nauczyucielce. Tego dnia kobieta zajmowała się dziećmi w świetlicy w jednej ze szkół na terenie gminy. Pod jej opieką było dziewięć dzieci, w wieku od 4 do 7 lat.
Wysłany na miejsce patrol zauważył, że kobieta jest kompletnie pijana. Badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu, pobrano jej też krew do dalszych badań. Policjanci znaleźli przy niej także butelkę z alkoholem.
Kobieta została odsunięta od prowadzenia zajęć. Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, czynności prowadzone są pod kątem narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Pijanej nauczycielce grozi pięć lat więzienia.