Pielęgniarka-dzieciobójczyni nie może odwoływać się od wyroku dożywocia Najnowsze wiadomości ze świata

Pielęgniarka-dzieciobójczyni nie może odwoływać się od wyroku dożywocia

Brytyjska pielęgniarka-dzieciobójczyni Lucy Letby, która została skazana 14-krotne bezwzględne dożywocie za zabicie siedmiu noworodków i usiłowanie zabójstwa sześciu kolejnych, nie może składać apelacji od wyroku – orzekł w piątek sąd apelacyjny w Londynie.

W kwietniu prawnicy 34-letniej Letby zwrócili się do Sądu Apelacyjnego o pozwolenie na wniesienie apelacji od wyroku, argumentując to odrzuceniem wniosków prawnych przez sędziego podczas jej procesu. W piątek Sąd Apelacyjny poinformował, że został odrzucony wniosek o zgodę na odwołanie się od wyroku.

“Zdecydowaliśmy się odmówić zezwolenia na apelację w oparciu o wszystkie złożone wnioski i odrzucić wszystkie powiązane wnioski” – oświadczyli sędziowie. Pełne uzasadnienie nie zostało opublikowane. Orzeczenie to oznacza koniec procesu odwoławczego dla Letby.

W sierpniu zeszłego roku Letby została skazana na 14 wyroków bezwzględnego dożywocia, czyli bez możliwości ubiegania się kiedykolwiek o warunkowe zwolnienie, za dokonane zabójstwa i usiłowanie zabójstw w czasie, gdy pracowała jako pielęgniarka na oddziale położniczym w Chester. Bezwzględne dożywocie to najwyższy możliwy wyrok w systemie prawnym Wielkiej Brytanii – obecnie odsiaduje go ok. 70 osób.

Do zabójstw doszło w placówce Countess of Chester Hospital między czerwcem 2015 a czerwcem 2016 roku, gdy Letby miała 25-26 lat. Pielęgniarka została aresztowana w 2018 roku w efekcie śledztwa wszczętego w związku ze znacząco wyższą niż zwykle liczbą zgonów noworodków na tamtejszym oddziale położniczym.

Rozpoczęty w październiku 2022 roku proces był najdłuższy w historii Wielkiej Brytanii w sprawie o zabójstwo. Był też jednym z najgłośniejszych procesów w tym kraju w ostatnich latach. Letby, która jest dzieciobójczynią z największą liczbą popełnionych zbrodni we współczesnej historii Wielkiej Brytanii, nigdy nie wyjawiła motywów swoich działań.

Źródło: PAP Autor: Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij