W Kalifornii wybrano najbrzydszego psa świata. Został nim 17-letni grzywacz chiński o imieniu Happy Face.
Właścicielka zwycięskiego psa powiedziała organizatorom konkursu, że był on przez wiele lat zaniedbywany przez swojego właściciela, aż w końcu trafił do schroniska. Tam zobaczyła go w sierpniu zeszłego roku, i od razu ujął ją za serce. Pracownicy ostrzegali ją, że zwierzę jest mocno schorowane i może przeżyć tylko kilka tygodni, ale mimo tego go adoptowała. „Przyrzekłam sobie, że dam mu tyle miłości, aby mógł zapomnieć jak okropne było jego poprzednie życie” – powiedziała.
VIDEO: Check out the world's ugliest dog, Mr Happy Face.
California's decades-old World's Ugliest Dog Contest crowned Mr Happy Face as this year's most adorable pooch pic.twitter.com/N7vDyPEmIU
— AFP News Agency (@AFP) June 27, 2022
W końcu postanowiła wystawić go w Konkursie na Najbrzydszego Psa Świata. Impreza ta odbywa się od niemal pół wieku w kalifornijskiej miejscowości Petaluma. Jej organizatorzy chcą promować w ten sposób adopcję starych i chorych zwierząt, które dla wielu osób wydają się odstraszające.
Happy Face nie dał żadnych szans konkurencji i zajął w nim pierwsze miejsce. Jego właścicielka wygrała 1500 dolarów i wycieczkę do Nowego Jorku.