Wypełniona po brzegi Katedra w Pelplinie, wielkie gwiazdy muzyki symfonicznej i niepowtarzalne wizualizacje. Tak uroczyście świętowano 30. rocznicę powstania Kasy Stefczyka. Koncert symfoniczny „Lustra – Wyspiański, Stefczyk, Herbert” był jednocześnie zwieńczeniem XXV Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej w Pelplinie.
To była prawdziwa gratka dla fanów muzyki i sztuki. Tłumnie zgromadzeni widzowie mogli przekonać się, jak brzmi połączenie orkiestry symfonicznej, solistów i elementów rockowych. Niesamowite wydarzenie miało miejsce 30 sierpnia w Katedrze w Pelplinie, w jednym z największych w Polsce obiektów sakralnych wybudowanych z cegły. Najważniejszą częścią widowiska był występ znamienitych muzycznych gości.
Wśród nich: Marek Piekarczyk lider zespołu TSA, Anita Rywalska-Sosnowska – sopranistka, Jacek Królik – wirtuoz gitary elektrycznej oraz Paweł Szewczyk na instrumentach perkusyjnych i Paweł Gruba – na najdłuższej w Europie bazunie (tradycyjny kaszubski instrument ludowy).
Muzyczna mieszanka stylów
Połączenie stylów muzycznych pozwoliło wyzwolić emocje, które utkwione są w dziełach Wyspiańskiego, Herberta i Stefczyka. Odpowiedzialny za warstwę muzyczną koncertu Gedymin Grubba to wybitny kompozytor, odznaczony Medalem Gloria Artis.
Inspiracją do powstania tego niezwykłego koncertu było życie dwóch wyjątkowych patriotów, którzy na przełomie XIX i XX wieku mieszkali i działali w Krakowie: Stanisława Wyspiańskiego i Franciszka Stefczyka. Osoby te, choć tak różne w swojej działalności, kierowały się podobnymi zasadami, zawsze stawiając Ojczyznę na pierwszym miejscu. Do powstania utworu symfonicznego „Lustra” twórcę Gedymina Grubbę zainspirowała jeszcze postać innego ideowego spadkobiercy wspominanych dwóch wielkich twórców, mianowicie Zbigniewa Herberta.
W „Lustrach” znalazły się treści dzieł stworzonych przez tych trzech wybitnych Polaków. Muzyka stała się nie tylko odzwierciedleniem patriotycznej postawy wspomnianych artystów, ale także odwoływała się do ważnej idei wspólnoty i jedności narodowej. Wspomniała o tym prezes Kasy Stefczyka, Joanna Mędrzecka.
– Ten niesamowity koncert poświęcony jest ludziom tworzącym wspólnotę i to co bardzo mocno można było usłyszeć i w warstwie tekstowej tego spektaklu oraz głosach artystów, dźwiękach instrumentów to to, że tym motywem przewodnim jest zmartwienie o dobro wspólne. Tym, co łączy pisma Franciszka Stefczyka, dramaty Wyspiańskiego, poezję Herberta, jest właśnie to pragnienie, żeby ludzie bardziej troszczyli się o to, co wspólne, wcale nie tracąc przy tym swojej wolności. Marzeniem, zarówno twórców tego wspaniałego spektaklu, jak i tych wszystkich ludzi, których ma on na celu uhonorować, jest właśnie dążenie do stworzenia takiej wspólnoty, w której ludzie są razem w wolności.
Elementem charakterystycznym utworu jest wybuchowa mieszkanka stylów, co jak podkreśla kompozytor dzieła, jest zbieżne z bardzo różnymi metodami pracy Wyspiańskiego, Stefczyka i Herberta. Gedymin Grubba, jak sam przyznał, chciał pokazać, że muzyka poważna może być zarówno we fraku, jak i trochę rockowa, trochę wesoła, poważna i zamyślona. Utwór bardzo często nawiązuje do ważnych wydarzeń patriotycznych, takich jak choćby zryw solidarnościowy w czasach komunizmu. Znajdziemy w nim też nadzieję, pasję, siłę i ukojenie. Swoisty eklektyzm muzyczny bardzo mocno przypadł do gustu widowni, która na stojąco oklaskiwała sceniczne występy artystów. Szczególnie żywiołowe owacje otrzymał Jacek Królik, który porwał publiczność znanymi motywami gitarowymi z takich hitów jak, choćby „Przeżyj to sam” Lombardu. Sam muzyk nie krył pozytywnego zaskoczenia reakcją zgromadzonych ludzi. – To było bardzo miłe. Publiczność była wspaniała. Ja jestem z Krakowa. W Krakowie jest kościół franciszkanów. Ten kościół jest z przepięknym gotyckim wnętrzem, ozdobiony przez freski Wyspiańskiego, które wyprzedzają epokę i tworzą nową jakość. Połączenie orkiestry symfonicznej z dźwiękami elektrycznej gitary, z jednej strony retrospekcja do starych szlagierów, ale przede wszystkim do protest songów, do ważnych pieśni dla czasów „Solidarności” z możliwością współistnienia i koegzystencji z „Weselem” Wyspiańskiego, z przesłaniem Herberta jest to dla mnie rzeczywiście duże wyzwanie, ale i duża forma spełnienia – stwierdził muzyk.
Urodziny Kasy Stefczyka
Koncert był celebracją jubileuszu Kasy Stefczyka. Ta ważna rocznica, skłoniła prezes Joannę Mędrzecką do refleksji nad tym, jak budowana jest spółdzielczość.
– Właścicielami Kasy Stefczyka są jej członkowie, których jest 850 tysięcy. I każdy z nich jest w takiej samej, równej części współwłaścicielem Kasy Stefczyka. Ta nasza struktura własnościowa pokazuje, jak bardzo demokratyczną, zbudowaną z marzeń, a jednocześnie bliską ludziom instytucją jest właśnie spółdzielnia zrzeszająca osoby fizyczne taka jak Kasa Stefczyka i wszystkie inne spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe – podkreślała prezes Kasy Stefczyka.
Uzupełnieniem uczty dla ucha była wyjątkowa oprawa wizualna koncertu. Pojawiły się w niej animacje oparte o witraże autorstwa Stanisława Wyspiańskiego. Całości dopełniło „Przesłanie Pana Cogito” Zbigniewa Herberta.
„Człowieczeństwo jest przepiękne”
Na pokaz „Luster” przyszło wielu znamienitych gości, wśród których był m.in. biskup diecezjalny Ryszard Kasyna.
– Pan Bóg pozwala nam przeżywać to życie głębiej. Pozwala nam doświadczyć tej sfery, która przypomina nam, gdzie jesteśmy. Przypomina nam, że nasze człowieczeństwo jest przepiękne, że jest dziełem Stwórcy. Mamy okazję zatrzymać się. W życiu naszym, pielgrzymowaniu, tu w tym miejscu, które zostało stworzone przez ojców cystersów – podkreślał duchowny.
Koncert oprócz celebracji jubileuszu Kasy Stefczyka był również zwieńczeniem XXV Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej w Pelplinie. Jest to jeden z największych festiwali organowych w Europie.
Kasa Stefczyka powstała w 1993 roku. Za swojego patrona obrała wielkiego patriotę i społecznika działającego na przełomie XIX i XX wieku, dr. Franciszka Stefczyka. W swej działalności nawiązuje do ideałów spółdzielczości finansowej, wśród których kluczowym jest zapewnienie dostępu do produktów finansowych szerokiemu gronu odbiorców – także tym, którzy bez możliwości korzystania z usług instytucji spółdzielczych byliby uznani za mało atrakcyjnych klientów, a tym samym wykluczeni finansowo. Ideą działania Kasy Stefczyka jest także wypełnianie misji społecznej – krzewienie wartości demokratycznych, wzmacnianie więzi lokalnych, wsparcie domów dziecka, mecenat kultury i sztuki. Członkami Kasy jest 850 tysięcy Polaków.
Sponsorem wydarzenia jest marka SALTUS Ubezpieczenia.