Publicystyka

“Piątka” Lecha Wałęsy. Były prezydent przedstawia kilka porad dla “walczącego następcy”

Lech Wałęsa bardzo często w mediach społecznościowych porusza kwestie związane z aktualną sytuacją polityczną w Polsce. W swoim najnowszym wpisie były prezydent stwierdził, że “nie może patrzeć na to co się dzieje” i dzieli się pięcioma poradami dla swojego “walczącego następcy”.

– Proponuję tu dyskusję, nie mogę patrzeć na to co się dzieje. – czytamy we wpisie Lecha Wałęsy.

Były lider “Solidarności” pisze o tym, jak trzy razy “stawał na czele walki z systemem o system oparty na trójpodziale władz”, mając na myśli rok 1970, 1980, a także 1989. Dlatego też postanowił podzielić się z “walczącym następcą” pięcioma poradami.

W pierwszej z nich Wałęsa proponuje swojemu sukcesorowi, by ten przekonywał społeczeństwo, że zmiana jest możliwa “w 6 do 12 miesięcy, jeśli będą zalecenia realizowane”. W drugim punkcie były prezydent stwierdził, że zwycięstwo “Solidarności”, a także rozwój techniczny, pozwoliły “zamknąć epokę tamtych struktur i programów”. Wałęsa dodał, że wypracowane wówczas metody są już przestarzałe, dlatego jest zdania, że trzeba “jak najszybciej wydyskutować poprawki pasujące do tych czasów prawie we wszystkich dziedzinach”.

– Doprowadzić do uzyskania przyzwolenia suwerena do takich dążeń. Zaproponować zorganizowanie do zbierania podpisów w tym celu .Ilość zebranych podpisów zliczona da prawo do uzyskania ilość miejsc na listach wyborczych, Ilość zwycięska w wyborach da ilość miejsc w rządzeniu – pisze Wałęsa w punkcie trzecim.

W dalszej części wpisu czytamy, że do tego czasu trzeba przygotować “rozwiązania i zabezpieczenia, aby podobne negatywne zdarzenia nie mogły zaistnieć”. Wreszcie Lech Wałęsa dodaje, że  “w około pięciu zespołach tematycznych należy przygotować i zaproponować rozwiązania porządkujące-zabezpieczające”.

Pod koniec były prezydent dodaje, że wszelkie dyskusje należy rozpocząć od “uaktualnienia demokracji”, dlatego proponuje wprowadzenie jeszcze dwóch rozwiązań, które znacząco zmieniałyby system polityczny w Polsce. Zgodnie z jego pomysłem w RP miałaby obowiązywać tylko jedna kadencja z wyboru, po jej zakończeniu nastąpiłaby przerwa i dopiero później dana frakcja polityczna mogłaby liczyć na kolejną. Dodatkowo w przypadku każdego wybranego do sprawowania funkcji państwowej polityka istniałaby “roztropna możliwość odwołania”.

Źródło: Facebook Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Przemytnicy ludzi postrzelili policjanta

0 0

Botanicy zmienią rasistowskie nazwy roślin

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij