Krystyna Pawłowicz opublikowała stary list Lecha Wałęsy pochodzący z 1983 roku, w którym ówczesny lider “Solidarności” dziękował jej za gratulacje z powodu przyznania mu pokojowej nagrody Nobla. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego wskazała na sporą zmianę zdania byłego prezydenta na przestrzeni niemalże 40 lat.
Lech Wałęsa w ostatnich kilku latach często słynął z wypowiedzi, czy też wpisów, gdzie podkreślał swoją “wielką rolę w obaleniu komunizmu”, twierdząc niejednokrotnie, iż sam przyczynił się do reform ustrojowych w 1989 roku. Czy były lider “Solidarności” rzeczywiście sądził tak przez cały czas?
Okazuje się, że nie. Dowód tego dała była posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz, która na portalu Twitter opublikowała stary list Lecha Wałęsy pochodzący z 24 listopada 1983 roku, w którym dziękował obecnej sędzi TK za gratulacje z powodu przyznania mu pokojowej nagrody Nobla. “Myślę, że możemy cieszyć się nią razem, gdyż jest naszym wspólnym dziełem i dotyczy nas wszystkich” – pisał wówczas Wałęsa.
-Oto list od Lecha WAŁĘSY z 24 listopada 1983 r.w którym sam przyznaje,że pokojowa walka „Solidarności” za którą w imieniu Polaków otrzymał nagrodę Nobla „jest NASZYM WSPÓLNYM dziełem i dotyczy NAS WSZYSTKICH” Na papierze to stwierdził Potem jednak zmienił zdanie…Że tylko SAM… – napisała Pawłowicz (pis. oryginalna).
Oto list od Lecha WAŁĘSY z 24 listopada 1983 r.w którym sam przyznaje,że pokojowa walka „Solidarności” za którą w imieniu Polaków otrzymał nagrodę Nobla „jest NASZYM WSPÓLNYM dziełem i dotyczy NAS WSZYSTKICH”
Na papierze to stwierdził
Potem jednak zmienił zdanie…Że tylko SAM… pic.twitter.com/HNcLytKlJA— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) August 30, 2020