Realizację części programu lewicowego ruchu Lepszy Gdańsk zapowiedział w wypadku wygranej w wyborach starający się o reelekcję obecny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Ruch, który zdobył w wyborach do rady ponad 5 proc., udzielił mu swojego poparcia w drugiej turze wyborów.
Porozumienia w sprawie realizacji części programu ruchu Lepszy Gdańsk podpisano w piątek na konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie ruchu.
“Przed drugą turą czymś jest bardzo naturalnym w demokracjach bardzo dojrzałych czy demokracjach dojrzewających, do której pewnie należy polska czy gdańska demokracja, że szukamy sojuszy, próbujemy łączyć elektoraty wyborców, próbujemy nie tylko porównywać programy ale przede wszystkim szukać tego, co nas łączy” – powiedział Adamowicz.
Dodał, że “oczywistą jest rzeczą, że chcemy w Gdańsku skonsolidować proeuropejski, prodemokratyczny elektorat, dla którego rządy prawa, praworządność, zasady równości są wartościami niedyskutowalnymi, niepodważalnymi”. “I takim środowiskiem w Gdańsku, które jest naturalnym partnerem do dialogu, do rozmowy jest Lepszy Gdańsk” – powiedział Adamowicz.
Dodał, że porozumienie podpisane w piątek z ruchem zawiera zadania, jakie – w wypadku wygranej, Adamowicz oraz radni wybrani z jego komitetu Wszystko dla Gdańska zobowiązują się realizować w ciągu najbliższych pięciu lat. Adamowicz dodał, że w porozumieniu wypracowanym w kilkudniowych negocjacjach, a podyktowanym “chęcią służenia jak najlepiej gdańszczan” znalazły się zapisy takich działań, które były wspólne dla ruchu oraz stowarzyszenia Wszystko dla Gdańska.
Liderka ruchu społecznego Jolanta Banach, poinformowała, że dla Lepszego Gdańska “najważniejsze jest wzmocnienie realizacji zadań społecznych w rozwoju miasta”. “My to robimy, zmieniamy Gdańsk, a pan prezydent Paweł Adamowicz jest na te zmiany otwarty” – powiedziała dodając, że porozumienie zawiera “konkrety, które muszą być zrealizowane w ciągu pięciu lat i mają one naprawdę charakter rewolucyjny”.
“Do zasobu komunalnego zamierzamy pozyskać 1900 mieszkań socjalnych. Praktycznie Gdańsk będzie miastem bez eksmisji na bruk. Urzędnicy pana prezydenta będą zobowiązani, aby w postępowaniu o opróżnienie lokalu występować o wskazanie prawa do lokalu socjalnego” – powiedziała.
Dodała, że porozumienie zakłada też wzmocnienie kompetencji rad dzielnic “zarówno finansowe, jakie i uchwałodawcze”. “Kolegium przewodniczących zarządów dzielnic będzie mogło wnosić inicjatywę uchwałodawczą” – powiedziała i wyjaśniła, że rady dzielnic otrzymają większe pule środków na projekty infrastrukturalne.
“Zgodziliśmy się co do tego, że w każdej dzielnicy powinien powstać ośrodek wsparcia integracji mieszkańców dla dorosłych niepełnosprawnych, starszych osób, domy sąsiedzkie i ośrodki kultury” – zaznaczyła dodając, że porozumienie zakłada też prawo do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla uczniów gdańskich szkół mieszkających w bursach i internatach.
“Zapewnimy również podmioty realizujące usługi opiekuńcze w domach, że dostaną dofinansowanie na to, aby opiekunki mogły dojeżdżać do domu podopiecznego” – powiedziała Banach. Dodała, że przewidziane jest też utworzenie centrum kompleksowego wsparcia dla ofiar przemocy i ofiar przestępstw “z miejscami pobytowymi, z dyżurami lekarzy, w tym całodobowym gabinetem ginekologicznym i opieką żłobkową”.
Powołany do życia w 2016 r. Ruch Społeczny Lepszy Gdańsk to niepartyjna inicjatywa o orientacji lewicowej. W jego skład wchodzą działacze społeczni i członkowie różnych organizacji. W tegorocznych wyborach samorządowych kandydatką ruchu na prezydenta Gdańska była Elżbieta Jachlewska – ekonomistka, działaczka społeczna i feministka. Otrzymała ona 1,97 proc. głosów. Ruch wystawił też kandydatów na miejskich radnych: uzyskali oni 5,18 proc. poparcia, żadnemu z nich nie udało się jednak dostać do rady. (PAP)
autor: Anna Kisicka
aks/ hgt/