Niemiecka policja urządziła obławę na dzikie zwierzę grasujące na przedmieściach Berlina. Prawdopodobnie chodzi o lwicę, co potwierdzać ma krążące w sieci nagranie. Funkcjonariusze przekonują, że nie mają podstaw, by wątpić w autentyczność filmu.
W południowych dzielnicach i na przedmieściach Berlina grasuje drapieżnik, którym prawdopodobnie jest lwica. W akcji schwytania zwierzęcia biorą udział policjanci wyposażeni w długą broń oraz myśliwi. Wspomagają ich w tym dwa śmigłowce wyposażone w kamery termowizyjne.
– Świadkowie widzieli około północy drapieżnika, który pożera dzika. Dostaliśmy materiał wideo. Chodzi o lwicę. Nie mamy podstaw, by wątpić w autentyczność nagrania – oświadczył rzecznik policji Daniel Kneip.
#löwe in #kleinmachnow @polizeiberlin sucht aber findet nicht pic.twitter.com/hZmIcNZK7j
— deer BSC (@lqzze1) July 20, 2023
Dziennik „Bild” zaznacza, że nie wiadomo na razie skąd uciekła lwica. Rzecznik policji przekazał, że sprawdzono ogrody zoologiczne, parki zwierząt, cyrki i ośrodki opieki nad zwierzętami. Podkreślono, że żadna instytucja nie zgłosiła ucieczki zwierzęcia.
Służby wydały ostrzeżenie dla mieszkańców Stahnsdorf, Kleinmachnow i Teltow, aby nie opuszczali swoich domów i ukryli zwierzęta domowe. Policja apeluje również, by nikt nie narażał się na niebezpieczeństwo, a w razie spotkania drapieżnika, należy zadzwonić na numer alarmowy.