Oto najlepiej opłacani sportowcy na świecie. Kwoty zwalają z nóg

Magazyn „Forbes” opublikował listę najlepiej opłacanych sportowców świata. W pierwszej trójce znaleźli się sami piłkarze, a najwięcej zarabia Cristiano Ronaldo.

Najwyższe miejsce wśród sportowców reprezentujących inne dyscypliny niż piłka nożna przypadło koszykarzowi Los Angeles Lakers. LeBron James zajął czwarte miejsce i jak wskazuje „Forbes” zarabia on 119,5 mln dolarów. 75 mln z tej kwoty to przychody ze pozasportowych.

Najniższe miejsce na podium, które wypełnili jedynie piłkarze, zajął Kylian Mbappe. Jego przychody sięgają 120 mln dolarów. Wcześniej gwiazdor PSG zajął 35. miejsce w rankingu „Forbesa”. W zeszłym roku Francuz przedłużył kontrakt z klubem ze stolicy, za co zainkasował dodatkowe 100 mln USD.

W czołówce nie mogło zabraknąć znakomicie opłacanego Lionela Messiego. Argentyńczyk, którego dochód wynosi 130 mln dolarów, jest także reklamowym ambasadorem Arabii Saudyjskiej. Ta współpraca gwiazdy PSG doprowadziła do konfliktu piłkarza z katarskimi właścicielami paryskiego klubu. Za wyjazd do Rijadu aktualny mistrz świata został zawieszony na dwa tygodnie. Po sezonie Argentyńczyk zakończy przygodę z drużyną ze stolicy Francji. Nie wiadomo jednak w jakich barwach zobaczymy go w przyszłym sezonie. Dużo mówiło się, że Messi chce wrócić do FC Barcelony, jednak według najnowszych doniesień, 35-latek rozpoczął negocjacje z saudyjskim Al Hilal.

Najlepiej opłacanym sportowcem na świecie jest według „Forbesa” Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zajmował to miejsce już w 2016 i 2017 roku. „CR7” przeniósł się z Manchesteru United do saudyjskiego Al-Nassr Rijad. W tym sezonie zainkasuje on w sumie 46 mln dolarów. Do tej kwoty doliczyć trzeba 90 mln, które piłkarz otrzyma z pozostałych źródeł. Jego roczna pensja w aktualnym klubie, z którym związał się do 2025 roku, wynosi 75 mln dolarów. Dodatkowe środki wpływają na konto 38-latka z tytułu pełnienia nieoficjalnej funkcji ambasadorem sportowym Arabii Saudyjskiej.