Rafał Ziemkiewicz za pośrednictwem Twittera uderzył w TVN. Publicyście nie podoba się sposób, w jaki stacja przedstawia decyzję polskiego rządu ws. wprowadzenia stanu wyjątkowego przy wschodniej granicy.
Mężczyzna twierdzi, że TVN przedstawia całą sprawę jako “propagandową fanaberię PiS-u”, kompletnie pomijając fakt, że na podobne rozwiązania zdecydowały się także władze Litwy i Łotwy, również zmagające się z białoruską prowokacją. Co więcej działania wszystkich trzech państw cieszą się aprobatą ze strony Komisji Europejskiej, w tym także Very Jourovej.
Ziemkiewiczowi nie podoba się też fakt, że podczas wczorajszej rozmowy z Rafałem Trzaskowskim i Ryszardem Kaliszem żaden z prowadzący nie wspomniał o powyższych faktach, kiedy obydwaj politycy zaczęli atakować PiS za “bezpodstawne wprowadzenie stanu wyjątkowego” w kilkunastu powiatach przy granicy z Białorusią.
-To już nie jest szajsdziennikarstwo, to narzędzie infowojny Kremla – ocenił publicysta.
Wczoraj najpierw Kalisz, potem Trzaskowski pieprzyli w kółko jak to PiS bez żadnych powodów, i ani Olejna ani prowadzący FiF nie wspomnieli im ani o krajach bałtyckich, ani słowach Jourovej, ani manewrach „zapad”. To już nie jest szajsdziennikarstwo, to narzędzie infowojny Kremla
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) September 1, 2021