Ostre słowa Ziemkiewicza na temat Trzaskowskiego. Publicysta nie miał również litości dla samej PO

Rafał Ziemkiewicz był gościem Telewizji Republika, gdzie sporo uwagi poświęcił zarówno Rafałowi Trzaskowskiemu, jak i samej Platformie Obywatelskiej. Padły ostre słowa!

Na początku rozmowy publicysta odniósł się do problemów w samej partii, która najpierw bojkotuje wybory, a po zmianie kandydata nie widzi już żadnych przeciwwskazań do ich organizacji, pomimo wciąż trwającej pandemii koronawirusa. Ziemkiewicz zauważył również, że politycy tej formacji są mocno podzieleni w sprawie uznania legalności elekcji  – jedni respektują wynik, inni go podważają. Ziemkiewicz porównał taką rozbieżność do schizofrenicznego stanu. Stwierdził również, iż w Platformie Obywatelskiej brakuje silnego przywództwa politycznego, a swoje poparcie bardziej zawdzięczają przychylnym im mediom, niż charyzmatycznym liderom.

– Od 2005 roku elektorat Platformy się ciągle kurczy (…) Za 3 lata możliwa jest utrata hegemonii antyPiSowskiej Platformy, jeśli nic się nie zmieni w jej strukturach – ocenił dziennikarz.

Ziemkiewicz w pewnym momencie skupił się na samej osobie Trzaskowskiego, krytykując słowa jego kolegów partyjnych o byciu prezydentem Warszawy “tylko częściowo”.

– Nie można być prezydentem Warszawy na pól etatu, ale można być prezydentem nierobem, co pokazał Rafał Trzaskowski – ocenił publicysta.

Nie zgadza się również z opiniami głoszącymi, że to właśnie włodarz stolicy powinien stanąć na czele partii. Jego zdaniem Rafał Trzaskowski bardziej by “panował, niż rządził”, gdyby miałaby mu zostać powierzona funkcja przewodniczącego PO. Problem ma również dotyczyć  innych polityków tego ugrupowania.

Pod sam koniec publicysta odniósł się do wyniku Andrzeja Dudy, który w jego opinii “wyjeździł własne zwycięstwo pomimo słabszego sztabu wyborczego”. Przyznał jednak, iż niewielka różnica pomiędzy obydwoma kandydatami powinna być sygnałem alarmowym dla władz Prawa i Sprawiedliwości, które jego zdaniem przegrywa w internecie.

– Nie wystarczy jeździć po kraju, by przeciwdziałać propagandzie lewicowej w internecie – powiedział.