Cleo, czyli właściwie Joanna Klepko, to polska gwiazda, która od blisko 20 lat istnieje na polskiej scenie. Początkowo dogrywała głosy do utworów gwiazd polskiego hip-hopu takich jak PiH czt Onar. Prawdziwą sławę przyniósł jej duet z Donatanem i utwór “My Słowianie”, którym podbiła listy przebojów. Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych, Cleo zdecydowała się na osobiste wyznanie.
– Z koszyczkiem pójdzie tata, bo ja nie wiem, czy zdążę na samą święconkę, ale jak dojadę, to wybiorę się z nim. Przygotuję mazurka. Będzie na słodko zdecydowanie. Nie wiem dlaczego, ale jajka smakują jakoś inaczej w święta. Są jakby lepsze – powiedziała w rozmowie z “Super Expressem” piosenkarka.
Cleo przyznała, że osobliwą kwestią jest także ta dotycząca uczestnictwa w nabożeństwach kościelnych. Gwiazda nie uczestniczy regularnie w liturgiach, ale do kościoła chodzi.
– Jeżeli chcę się wyciszyć, idę do kościoła poza mszą, żeby się pomodlić i chwilę pokontemplować – wyznaje piosenkarka i przyznaje że, “dochodzi do wniosku, że wiara polega też na tym, że odczuwam obecność Boga po prostu wszędzie”.
Może nie jest to zgodne z kościelnymi doktrynami, ale przynajmniej, w przeciwieństwie do wielu swoich koleżanek, nie wstydzi się wiary.