Marynarka Wojenna Rzeczpospolitej Polskiej jest bogatsza o jeden okręt. Ale za to jaki! We wtorek w gdyńskim porcie odbyła się uroczystość podniesienia bandery na niszczycielu min ORP Mewa. Jednocześnie do sieci trafiło nagranie przypominające starszą jednostkę w akcji, czyli ORP Ślązak. Trzeba przyznać, że robi wrażenie!
W uroczystości podniesienia bandery i wcielenia do służby ORP Mewa, która odbyła się we wtorek na przy Molo Południowym na przedłużeniu Skweru Kościuszki w Gdyni, wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, wojska, samorządowcy oraz mieszkańcy.
Podczas ceremonii odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy, w którym zwierzchnik sił zbrojnych stwierdził, że “to symboliczne włączenie nowego okrętu do służby w Marynarce Wojennej wieńczy proces budowy i przekazania go siłom zbrojnym RP”.
– Cieszę się, że podobne uroczystości na przestrzeni ostatnich lat odbywały się w Gdyni kilkukrotnie, a polskie siły morskie zyskały w tym czasie kilka nowych jednostek. Bandera to jednocześnie symbol przynależności okrętu do państwa, znak, że jest on integralną częścią i będzie wypełniać nie tylko militarne, ale także dyplomatyczne zadania. Realizowanie interesów morskich Rzeczpospolitej również na arenie międzynarodowej, to istotna część misji Marynarki Wojennej – czytano w liście prezydenta Dudy do zebranych na podniesieniu bandery.
Odczytano też list wicepremiera i szefa MON Mariusza Błaszczaka, w którym ten wskazał, że w obliczu agresji Rosji na Ukrainę widać, jak wielkie znaczenie ma bezpieczeństwo polskiego wybrzeża, infrastruktury krytycznej i swobody żeglugi. “Nowoczesna Marynarka Wojenna zdolna do realizacji różnego typu zadań zarówno w czasie pokoju, kryzysu, jak i wojny jest niezbędna dla zapewnienia bezpieczeństwa” – cytowano list ministra Błaszczaka.
Szef MON podkreślił też w liście, że nowe okręty budowano w polskiej stoczni.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Marcin Horała powiedział, że jako gdynianina cieszy go wtorkowa uroczystość zwłaszcza, że przez wiele lat można było obserwować, jak ten rodzaj sił zbrojnych jest niedoceniany i dodał, że od kilku lat polskiej siły zbrojne się rozbudowują, a Marynarka Wojenna ma w tym procesie swoje ważne miejsce.
Przed ORP Mewa, która ma numer burtowy 603, do służby weszły bliźniacze ORP Kormoran i ORP Albatros. Okręty bazują na Oksywiu. Wszystkie powstały w stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku. Kadłub jednostki o długości 58,5 metra, szerokości 10,3 metra i wyporności 830 ton, został wykonany z austenitycznej stali nierdzewnej, zapewniającej zmniejszenie wykrywalności pól fizycznych okrętu. Okręt osiąga prędkość 15 węzłów.
Po podniesieniu bandery na ORP Mewa, na oficjalnym profilu Marynarki Wojennej zaprezentowano nieco starszą jednostkę, ORP Ślązak, w akcji na Bałtyku
– Dopóki nie opadł jeszcze kurz po podniesieniu bandery wojennej na ORP Mewa – prezentujemy Wam ORP Ślązak w akcji – czytamy na profilu MW na Twitterze.
Dopóki nie opadł jeszcze kurz po podniesieniu bandery wojennej na ORP Mewa – prezentujemy Wam ORP Ślązak w akcji 🚀
🎥 por. mar. Damian Przybysz@DGeneralneRSZ @MON_GOV_PL @SztabGenWP @Polska_Zbrojna @wolski_jaros pic.twitter.com/fubhTEuhr6— Marynarka Wojenna RP/ Polish Navy (@MarWojRP) February 15, 2023
ORP Ślązak to korweta patrolowa, zbudowana w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Okręt budowano pierwotnie jako okręt prototypowy wielozadaniowych korwet projektu 621 według projektu opartego na koncepcji MEKO A-100. Przeznaczony jest do pełnienia misji patrolowych, operacji nadzoru polskich i międzynarodowych obszarów morskich, eskorty jednostek handlowych, operacji blokowania i kontrolowania oraz zadań z zakresu zwalczania zagrożeń asymetrycznych i innych form przestępczości na morzu.