Karta LGBT+ od samego momentu jej wprowadzenia wywołuje prawdziwe kontrowersje wśród polskich obywateli oraz polityków, również po stronie opozycji. Nie podoba się to Pawłowi Rabiejowi, który wszelką krytykę wobec stołecznego ratusza przyrównuje do śmierci Pawła Adamowicza.
–Dwa miesiące. Tyle minęło dziś od wstrząsającego ataku na prezydenta Adamowicz. Ci sami, którzy wtedy brutalnie atakowali Jego i samorząd, nastawiają dziś ludzi przeciwko LGBT i Trzaskowski . Machina nienawiści działa pełną parą. Inaczej jak widać nie potrafia – napisał wiceprezydent Warszawy na Twitterze.
Dwa miesiące. Tyle minęło dziś od wstrząsającego ataku na prezydenta #Adamowicz. Ci sami, którzy wtedy brutalnie atakowali Jego i samorząd, nastawiają dziś ludzi przeciwko #LGBT i @trzaskowski_ . Machina nienawiści działa pełną parą. Inaczej jak widać nie potrafia. pic.twitter.com/nmHXzlqXD0
— Pawel Rabiej (@PawelRabiej) March 13, 2019
Od samego momentu wprowadzenia karta LGBT+ wywołała prawdziwą burzę w społeczeństwie, głównie za sprawą programu tzw. edukacji seksualnej. Przeciwnikami jej wprowadzenia nie były tylko środowiska prawicowe, ale także i także wśród osób związanych z opozycją znalazły się głosy krytyczne wobec rozwiązania Trzaskowskiego. Takimi osobami byli m.in. Roman Giertych czy Władysław Kosiniak-Kamysz.