Ogromne podwyżki dla pracowników Sejmu i Senatu. Polacy mogą o takich tylko pomarzyć Najnowsze wiadomości z kraju

Ogromne podwyżki dla pracowników Sejmu i Senatu. Polacy mogą o takich tylko pomarzyć

Budżety Kancelarii Sejmu i Senatu mają być zwiększone o środki na 20-proc. wzrost wynagrodzeń pracowników

Podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych zgłoszono poprawki do projektu ustawy budżetowej na 2024 r. w części dotyczącej Kancelarii Sejmu i Senatu. Mają one pokryć wzrost wynagrodzeń pracowników obu kancelarii o 20 proc.

Pod koniec grudnia Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych pozytywnie oceniła projekt ustawy budżetowej na rok 2024 w częściach dotyczących Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i Krajowego Biura Wyborczego. Posłowie sugerowali wówczas konieczność złożenia poprawki do planów budżetowych Kancelarii Sejmu i Senatu, które zwiększyłyby podwyżkę wynagrodzeń urzędników kancelarii z planowanych 12,3 proc. do 20 proc.

W czwartek poprawki do projektów budżetu Kancelarii Sejmu i Senatu złożył przewodniczący komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak (KO). Zgodnie z nimi, budżet Kancelarii Sejmu ma być zwiększony o prawie 8,5 mln zł, a Kancelarii Senatu o 3,5 mln zł. Środki mają pochodzić z rezerwy celowej. Ma być z nich sfinansowany wzrost wynagrodzeń urzędników kancelarii o 20 proc. (wobec 12,3 proc. podwyżki planowanej w projekcie).

Jak zaznaczył Urbaniak, przewidziane podwyżki nie dotyczą uposażeń parlamentarzystów i najwyższych stanowisk w kancelariach.

Poprawki mają być poddane pod głosowanie na piątkowym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych.

Komisja Finansów Publicznych ma przedstawić sprawozdanie o projekcie ustawy budżetowej na rok 2024 do 5 stycznia. Na 10 stycznia planowane jest drugie czytanie projektu na posiedzeniu plenarnym Sejmu, a trzecie czytanie, czyli głosowanie, ma nastąpić 12 stycznia. Senat ma zakończyć rozpatrywanie ustawy do 22 stycznia. Przewidziano, że budżet trafi do podpisu prezydenta 29 stycznia.

Źródło: PAP Autor:
Fot. PAP/Marcin Obara

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij